O punkty i wyrównanie historycznego bilansu / Pierwszy zespół / KGHM Zagłębie Lubin
O punkty i wyrównanie historycznego bilansu 10 wrz

O punkty i wyrównanie historycznego bilansu

W niedzielę o g. 12:30 rozpocznie się spotkanie 7. kolejki PKO BP Ekstraklasy pomiędzy Piastem Gliwice a KGHM Zagłębiem Lubin. Zobaczcie, jak dotychczas wyglądały historyczne pojedynki niedzielnych rywali.

10 wrz 2021 14:41

Fot. Tomasz Folta
Autor Zagłębie Lubin S.A.

Udostępnij

Ekstraklasa

Historia meczów KGHM Zagłębia z Piastem Gliwice sięga roku 1975. Wtedy to oba zespoły zmierzyły się na drugoligowych boiskach w grupie południowej. Pierwsze spotkanie, w którym gospodarzem było Zagłębie zakończyło się remisem, gdyż po końcowym gwizdku arbitra na tablicy widniał wynik 1:1. Zupełnie inaczej potoczył się mecz rewanżowy rozgrywany na obiekcie Piasta. Gliwiczanie okazali się niezwykle skuteczni i nie dali lubińskim piłkarzom najmniejszych szans, pokonując ich aż 5:0. Niezwykle bolesna porażka, która przytrafiła się naszemu zespołowi już na początku rywalizacji, do dziś jest najwyższą przegraną KGHM Zagłębia z „Piastunkami”. Kolejne lata były o wiele bardziej udane. Przyniosły one równie okazałe zwycięstwo naszej drużyny, ponadto Piast przez długi okres czasu nie mógł znaleźć sposobu na pokonanie Miedziowych. KGHM Zagłębie zanotowało bowiem serię siedmiu meczów bez porażki z Piastem, z czego dwukrotnie padł remis, a pozostałych pięć pojedynków kończyło naszym zwycięstwem. Jeżeli chodzi o wspomnianą, najwyższą wygraną, to miała ona miejsce w sezonie 1988/89. Lubinianie strzelili wówczas „Piastunkom” również pięć goli, tracąc przy tym tylko jednego.

Kolejne zwycięstwo, które z pewnością na długo pozostanie w pamięci lubińskich sympatyków, Miedziowi odnieśli w trakcie rozgrywek 2015/16. Zespół prowadzony przez trenera Piotra Stokowca zanotował w tamtym okresie niezwykle udaną końcówkę sezonu, o czym przekonali się piłkarze z Gliwic. Kibice zgromadzeni na Stadionie Zagłębia na pierwszą bramkę musieli czekać niespełna 120 sekund, ponieważ tyle czasu zajęło Łukaszowi Janoszce znalezienie drogi do bramki rywali. Pięć minut później Miedziowi prowadzili już 2:0, po tym jak z jedenastu metrów nie pomylił się Filip Starzyński. Po przerwie znów trafił popularny „Ecik”, natomiast Piast nie złożył jeszcze broni, przez co w 64. minucie Martina Polacka pokonał Mateusz Mak. Niecałe 10 minut przed końcem regulaminowego czasu gry na listę strzelców wpisał się Filip Jagiełło, który ustalił wynik spotkania na 4:1.

Ostatnia potyczka obu drużyn przypadła na 27. kolejkę poprzedniego sezonu PKO BP Ekstraklasy. Wówczas Miedziowymi zremisowali na Stadionie Zagłębia z „Piastunkami” 2:2. Wynik meczu otworzył niezawodny w poprzednim sezonie Jakub Świerczok, który w 21. minucie sprytnym strzałem pokonał Dominika Hładuna. Po upływie 12 minut było już 1:1, a mocnym i dokładnym strzałem wewnętrzną częścią stopy popisał się Kamil Kruk. Gliwiczanie nie zdołali się jeszcze otrząsnąć po pierwszej straconej bramce, a już przegrywali. Na prowadzenie wyprowadził Miedziowych Evgeni Bashkirov, który dodatkowo przy wyrównującej bramce Kamila Kruka zanotował asystę. Gdy spotkanie zbliżało się do końca i wydawało się, że punkty zostaną w Lubinie znów dał o sobie znać Jakub Świerczok, który ustalił wynik spotkania na 2:2.

A jak będzie jutro? Mamy nadzieję, że tym razem Miedziowi pokonają Piasta na ich terenie i przywiozą do Lubina bardzo potrzebne 3 oczka. Zaczynamy o 12:30! Bądźcie z nami!

KGHM Zagłębie Lubin vs. Piast Gliwice

Wygrane KGHM Zagłębia: 12

Remisy: 11

Wygrane Piasta: 13