Jakub Sypek | Sylwetka Debiutanta
Podczas ostatniego meczu KGHM Zagłębia z Wisłą Płock, na poziomie PKO Ekstraklasy zadebiutowało dwóch absolwentów Akademii Piłkarskiej KGHM Zagłębie. Kacper Bieszczad wystąpił w bramce od pierwszej minuty, natomiast Jakub Sypek pojawił się na murawie w drugiej połowie spotkania. Postanowiliśmy nieco przybliżyć Wam sylwetkę 19-letniego pomocnika „Miedziowych”. Zapraszamy!
14 lip 2020 09:30
Fot. Zagłębie Lubin S.A.
Autor Zagłębie Lubin S.A.
Udostępnij
Ekstraklasa
Jakub Sypek urodził się 7 kwietnia 2001 roku w Nysie. Swoje pierwsze piłkarskie kroki młody gracz stawiał w zespole Sparty Paczków. Wraz ze startem sezonu 2012/13 pomocnik zaczął grać w juniorskiej drużynie Orła Ząbkowice Śląskie. Po trzech latach, wyróżniający się zawodnik trafił do Lubina. Na początku, Jakub występował w młodzieżowych zespołach lubińskiej akademii, natomiast w trakcie sezonu 2017/18 został także włączony do drużyny rezerw. Pomocnik ciężko pracował, by wywalczyć miejsce w składzie, aż w końcu stał się kluczowym piłkarzem drugiego zespołu „Miedziowych”. W obecnym sezonie trzecioligowych rozgrywek zagrał w 17 spotkaniach, strzelił trzy bramki i zanotował jedną asystę. Sypek wystąpił również w meczu Pucharu Polski przeciwko Miedzi Legnica, w którym także raz asystował.
Podczas ostatniego, piątkowego pojedynku z Wisłą Płock, pomocnik pojawił się na murawie w 66. minucie zastępując Dawida Pakulskiego. Jakub sześć razy dokładnie podawał, wygrał cztery pojedynki i uzyskał Instat Index na poziomie 236. Zawodnik wniósł do gry sporo jakości i pomimo, że debiutanckie spotkanie okazało się przegrane, to z pewnością było dla absolwenta lubińskiej akademii cennym doświadczeniem.
- Nie był to dla mnie wymarzony debiut, ponieważ przegraliśmy mecz. Starałem pokazać się z jak najlepszej strony i myślę, że zaangażowania mi nie brakowało. Przytrafiały się również błędy, ale patrzę optymistycznie na przyszłe mecze.
Emocje były wyjątkowe. Gdy usłyszałem, że wchodzę na boisko, musiałem wziąć głębszy wdech. Kiedy postawiłem pierwszy krok na boisku uświadomiłem sobie, że był to mój najpiękniejszy dzień w życiu.
Moim celem na końcówkę sezonu jest to, aby wciąż dawać z siebie wszystko i być gotowym na każdą kolejną szansę.
Do końca ligowego sezonu PKO Ekstraklasy pozostały jeszcze dwa spotkania, które dla Jakuba będą dobrą okazją na zaprezentowanie swoich umiejętności. Zawodnikowi gratulujemy debiutu w barwach KGHM Zagłębia i trzymamy kciuki za kolejne udane występy.