Wygrać na boisku Mistrza Polski | Zapowiedź meczu Legia – KGHM Zagłębie

Piłkarzom KGHM Zagłębia Lubin po ostatnim spotkaniu spadł wielki kamień z serca. Druga połowa w pucharowym starciu z Arką Gdynia i w ligowym przeciwko Lechowi Poznań, napawały optymizmem przed meczem z Wisłą Kraków. I dało to wymierne efekty, ponieważ Miedziowi wygrali 2:1. Teraz przed podopiecznymi Dariusza Żurawia szansa na drugie ligowe zwycięstwo z rzędu. Na naszych piłkarzy czeka wyjazdowe starcie z mistrzem Polski Legią Warszawa, w zaległym meczu 3. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Nasi najbliżsi rywale przechodzą aktualnie największy kryzys od bardzo wielu lat. Dość powiedzieć, że Wojskowi znajdują się na ostatnim miejscu w tabeli, mając zdobytych zaledwie 12 punktów w szesnastu spotkaniach. Inny obraz swojej drużyny kibice Legii oglądali w europejskich pucharach, gdzie ich ulubieńcy zdołali awansować do fazy grupowej Ligi Europy, w której wygrali nawet 1:0 z angielskim Leicester czy ze Spartakiem Moskwa w takich samych rozmiarach. Legii nie ominęły zawirowania na ławce trenerskiej. Zaprezentowany w poniedziałek nowy-stary trener Aleksandar Vuković jest już trzecim trenerem warszawian w obecnych rozgrywkach. Zastąpił na tym stanowisku Marka Gołębiewskiego.  

Tak jak przed każdym spotkaniem, zaglądamy do szatni obydwu zespołów i sprawdzamy, jak wygląda sytuacja kartkowa. W KGHM Zagłębiu Lubin na baczności muszą się mieć nasi obrońcy: Kamil Kruk, Kacper Chodyna oraz Ian Soler, którzy zgromadzili dotychczas po trzy napomnienia. Z powodu czerwonej kartki na boisku wciąż nie zobaczymy kapitana Miedziowych Sasy Balicia. Po stronie Legii Warszawa żaden z zawodników w środowym meczu nie będzie zawieszony, lecz na kolejną żółtą kartkę uważać muszą Filip Mladenović, Josue, Luquinhas, Maik Nawrocki, Mateusz Wieteska oraz Tomas Pekhart, którzy tak jak obrońcy KGHM Zagłębia zgromadzili dotychczas po trzy żółte kartki. A jak KGHM Zagłębie Lubin dotychczas punktowało w delegacji oraz Legia Warszawa na stadionie przy ul. Łazienkowskiej? Lubinianie wygrywali dotychczas w Gliwicach z Piastem 1:0 oraz w Grodzisku Wielkopolskim przeciwko Warcie Poznań 2:0. Do tego dochodzi bezbramkowy remis z Górnikiem Zabrze oraz porażki z Wisłą Kraków, Wisłą Płock, Lechia Gdańsk, Stalą Mielec oraz Rakowem Częstochowa. Wojskowi wygrali trzy spotkania na własnym boisku, w starciach przeciwko Wiśle Płock, Górnikowi Łęczna oraz Jagiellonii Białystok, którą pokonali podczas ostatniego meczu ligowego rozgrywanego w Warszawie. Do tego dochodzą porażki z Rakowem Częstochowa, Lechem Poznań, Pogonią Szczecin oraz Stalą Mielec.  

Tradycyjnie już, tak jak przed każdym wcześniejszym spotkaniem ligowym, sprawdzamy jak indywidualnie spisywali się dotychczas zawodnicy obu zespołów. Po stronie KGHM Zagłębia Lubin cały czas wysoko w klasyfikacji dryblingów znajdują się nasi skrzydłowi - Patryk Szysz oraz Erik Daniel, którzy mają zgromadzonych odpowiednio po 84 i 69 prób. Mistrzowie Polski wysoko swoich przedstawicieli mają w klasyfikacjach podań oraz dośrodkowań. Josue zajmuje piątą lokatę, mając zgromadzonych dotychczas 1035 podań, a Filip Mladenović próbował 60 razy dośrodkować w pole karne rywala, co daje mu aktualnie trzecie miejsce w klasyfikacji.  

Piłkarze KGHM Zagłębia Lubin w poprzednim sezonie dwukrotnie musieli uznać wyższość późniejszych mistrzów Polski. W jesiennym spotkaniu rozegranym przy ul. Łazienkowskiej w Warszawie, Legia wygrała 2:1. Bramkę dla naszego zespołu zdobył w 38. minucie Filip Starzyński, pokonując Artura Boruca z rzutu karnego. Dla Wojskowych dwukrotnie trafiał Tomas Pekhart. Na wiosnę na Stadionie Zagłębia mieliśmy ,,One Man Show” autorstwa czeskiego napastnika Legii, który czterokrotnie pokonał Dominika Hładuna.  

Czy piłkarzom KGHM Zagłębia Lubin uda się wywieźć komplet punktów z trudnego terenu? Czy uda się zrewanżować za poprzedni sezon? Na te i inne pytania odpowiedź poznamy już dziś późnym wieczorem. Początek spotkania o godzinie 20:30. Zapraszamy przed telewizory do Canal+ Sport albo do TVP Sport.