Ekstraklasa
Panie trenerze, przerwa na zgrupowania reprezentacji narodowych za nami. Śledził Pan poczynania naszych zawodników w meczach kadry?
- Tak i trzeba powiedzieć, że pokazali się z dobrej strony. Ich występy w reprezentacjach narodowych były potwierdzeniem dobrej dyspozycji, którą pokazują u nas w klubie.
W porównaniu z poprzednią przerwą na reprezentacje nie rozegraliśmy sparingu, natomiast sztab szkoleniowy zorganizował testy wydolnościowe pierwszego zespołu. Jakie wnioski dostarczyły dla Pana współpracowników?
- Wnioski były takie, że wiedzieliśmy jak ukierunkować pracę, bo to jest głównym celem ich przeprowadzenia. Nasi zawodnicy zostali poddani testom wydolności i szybkości, dzięki czemu wiedzieliśmy jak dopasować obciążenia i profil treningu w kolejnych dniach. Nasi zawodnicy wypadli w nich nieźle, ale nie chciałbym się tutaj wdawać w szczegóły.
Przed nami spotkanie z Jagiellonią Białystok. Obok meczu Śląska z Legią to chyba najciekawszy mecz tej serii gier.
- Gdyby ktoś tak powiedział jeszcze pół roku temu, to chyba, by to tak nie zabrzmiało jak obecnie, choćby z racji zajmowanych miejsc w tabeli przez oba zespoły. Wiemy, że Jagiellonia bardzo dobrze prezentuje się przed własną publicznością, my również w tym sezonie nieźle punktujemy i mamy niewielką stratę do czołówki tabeli, więc zgadzam się z Panem, że ten mecz zapowiada się bardzo ciekawie.
Tak jak Pan wspomniał, Jagiellonia to drużyna, która dobrze prezentuje się przed własną publicznością i wygrała komplet meczów strzelając przy tym 15 goli. Czy to właśnie przeciwstawienie się gospodarzom poprzez dobrą grę w obronie będzie kluczem do wygranej czy jednak trzeba będzie zagrać nieco ofensywniej?
- Uważam, że musi być to zbalansowane. Przede wszystkim trzeba zagrać bardzo skutecznie w defensywie i umieć stwarzać sytuacje pod bramką Jagiellonii. Niby nie powiedziałem nic odkrywczego, ale do tego w jutrzejszym meczu będziemy dążyć.
Na koniec tradycyjnie zapytam Pana o sytuację kadrową Miedziowych przed jutrzejszym spotkaniem.
- Nasza sytuacja kadrowa jest bardzo dobra. Pierwszy raz spotykamy się z sytuacją, że wszyscy zawodnicy są zdrowi, gotowi do gry i jest to rzecz, która bardzo nas cieszy.