W obozie rywali przed najbliższym meczem

- Patrząc na czas pracy w Lubinie trenera Mariusza Lewandowskiego porażka z mistrzem Polski była pierwszą w lidze. Zagłębie było jednak bardzo blisko wywalczenia remisu, tak więc w Płocka przyjadą po punkty. My doskonale wiemy, że będzie to dla nas kolejne trudne spotkanie, ale z racji tego, że gramy u siebie chcemy wygrać. Oczywiście liczę także na większe wsparcie ze strony kibiców i ich obecność na trybunach – na łamach oficjalnej strony Wisły sobotni mecz zapowiada trener Jerzy Brzęczek.

Rywale do meczu z Zagłębiem przystąpią w najmocniejszym składzie, bo trener Jerzy Brzęczek nie może skorzystać z usług Patryka Stępińskiego. Obrońca złamał rękę w meczu sparingowym ze Zniczem Pruszków i przez kilka najbliższych dni będzie odpoczywał od piłki. Stępiński w meczu z Górnikiem Zabrze nie wystąpił, dlatego zagrał we wspomnianym sparingu.

Do meczu z Zagłębiem Wisła przystąpi podbudowana udaną inauguracją. W meczu 22. kolejki „Nafciarze” wygrali 4:2 z Górnikiem Zabrze. Podopieczni Jerzego Brzęczka zaprezentowali się z dobrej strony, nie tylko zgarnęli 3 punkty, ale zasłużyli na indywidualne wyróżnienia.

Specjaliści docenili szczególnie postawę: Konrada Michalaka (debiutancki gol w ekstraklasie), Jose Kante (dwa gole), Damiana Szymańskiego (asysta), Semira Stilicia (asysta), Giorgiego Merebashviliego (asysta).

Przypuszczalny skład: Dähne – Stefańczyk, Łasicki, Dźwigała, Reca, Michalak, Szymański, Furman, Stilić, Merebashvili, Kante.