Ekstraklasa
Tomek, w pierwszej kolejności proszę o podsumowanie tego spotkania.
- Na pewno bardzo dobrze weszliśmy w spotkanie. Można powiedzieć, że przez całą pierwszą połowę kontrolowaliśmy grę, stwarzaliśmy sytuacje. Może trochę nadziewaliśmy się na kontry, ale też dużo tych kontrataków Piasta zostało zatrzymanych. W drugiej połowie początek był trochę słabszy, ale kreowaliśmy sytuacje i strzeliliśmy bramkę po stałym fragmencie gry. Kolejno niefortunna czerwona karta, musieliśmy trochę pocierpieć przez te pół godziny i dowieźć to zwycięstwo do końca.
Pierwsza strzelona bramka w tym sezonie, to chyba dla Was taka spora ulga, bo we wcześniejszych spotkaniach dobrze to wyglądało w defensywie, ale ciążył ten brak gola. Teraz worek z bramkami już chyba otworzył się na stałe.
- Wiadomo, że od początku sezonu trzeba szukać wygranej. Przyszło nam to dzisiaj, w trzeciej kolejce. Jest pierwsza strzelona bramka. Najważniejsze, że wygraliśmy ten mecz i zdobyliśmy trzy punkty.
Na koniec - jak podsumujesz swój występ w dzisiejszym spotkaniu? Byłeś cały czas pod grą, miałeś sporo odbiorów, podań otwierających, więc chyba możesz być z siebie zadowolony.
- Cieszy mnie powrót do grania, do meczów od pierwszej minuty w ekstraklasie, bo ostatni mecz zagrałem chyba trzy czy cztery miesiące temu. Do tego jeszcze wygrana z Piastem. Ale jeśli chodzi o moją grę, to nie mi to oceniać. Na analizę przyjdzie jeszcze czas.