Przegrana na zakończenie sezonu
Dzisiejsze spotkanie kończące sezon 2023/2024 pomiędzy Legią Warszawa a KGHM Zagłębiem Lubin zakończyło się zwycięstwem gospodarzy 2:1. Bramkę dla Miedziowych w drugiej połowie meczu zdobył Marek Mróz.
25 maj 2024 19:30
Fot. Zagłębie Lubin S.A.
Autor Zagłębie Lubin S.A.
Udostępnij
Ekstraklasa
Od początku mocno do ataku ruszyła Legia Warszawa. Po dobrym kontrataku i mocnym strzale przy krótkim słupku Marca Guala gospodarze już w 7. minucie objęli prowadzenie. Chwilę później Bartosz Kapustka wbiegł w nasze pole i uderzył na bramkę, ale tym razem dobrze interweniował Jasmin Burić. W 13. minucie znowu było groźnie pod naszą bramką. Po dośrodkowaniu Josue główkował Artur Jędrzejczyk, jednak strzał pewnie złapał golkiper Miedziowych. Po raz kolejny niebezpiecznie pod bramką drużyny prowadzonej przez trenera Waldemara Fornalika było w 21. minucie. Po ładnym prostopadłym podaniu Bartosza Kapustki w sytuacji sam na sam z Jasminem Buriciem znalazł się Marc Gual. Na szczęście znakomicie bronił doświadczony bramkarz KGHM Zagłębia. Kwadrans przed przerwą strzał ze znacznej odległości oddał Marek Mróz, ale skutecznie interweniował Kacper Tobiasz. Piłkę dobijał jeszcze Bartosz Kopacz, niestety po raz kolejny dobrze spisał się bramkarz Legii. W 35. minucie Ryoya Morishita i Josue popisali się ładną akcją na jeden kontakt. Japończyk uderzył z dużego kąta, ale dobrze dysponowany dzisiaj był bośniacki golkiper Miedziowych. Niestety tuż przed końcem pierwszej części gry Wojskowi zasłużenie podwyższyli rezultat. Po doskonałej asyście Josue dublet zaliczył Marc Gual. W pierwszej połowie już nic więcej się nie wydarzyło i gospodarze schodzili do szatni z dwubramkowym prowadzeniem.
Po zmianie stron Legia Warszawa kontynuowała ofensywną postawę. W 49. minucie w polu karnym odnalazł się Marc Gual, ale interwencja defensorów KGHM Zagłębia spowodowała, że Hiszpan nie miał na swoim koncie trzech bramek. W 58. minucie po zamieszaniu w polu karnym bliski zdobycia gola był Wojciech Urbański. Piłka jednak poszybowała obok słupka naszej bramki. Chwilę potem dobrą okazję po podaniu Damiana Dąbrowskiego miał Kacper Chodyna. Niestety nasz skrzydłowy uderzył nieprecyzyjnie. W 76. minucie zdobyliśmy bramkę kontaktową. Kapitalnym strzałem z okolic 25 metrów zdecydował się Marek Mróz i trafił do siatki. Pomimo starań Miedziowi nie zdołali jednak doprowadzić do remisu. Legia Warszawa dopisała do swojego konta ostatnie w tym sezonie trzy punkty.
Legia Warszawa 2-1 KGHM Zagłębie Lubin
Bramki: Marc Gual 6, 40 - Marek Mróz 76
Legia: 1. Kacper Tobiasz - 55. Artur Jędrzejczyk, 24. Jan Ziółkowski, 3. Steve Kapuadi - 25. Ryōya Morishita, 22. Juergen Elitim, 67. Bartosz Kapustka (61, 26. Filip Rejczyk), 27. Josué (90, 11. Qëndrim Zyba), 5. Yuri Ribeiro - 39. Maciej Rosołek (10, 53. Wojciech Urbański), 28. Marc Gual.
KGHM Zagłębie: 1. Jasmin Burić - 2. Bartosz Kopacz (85, 27. Bartłomiej Kłudka), 25. Michał Nalepa, 5. Aleks Ławniczak, 13. Mateusz Grzybek - 7. Kacper Chodyna (90, 23. Patryk Kusztal), 6. Tomasz Makowski (72, 35. Filip Kocaba), 8. Damian Dąbrowski, 17. Marek Mróz, 77. Mateusz Wdowiak (46, 21. Tomasz Pieńko) - 90. Dawid Kurminowski (72, 18. Juan Muñoz).
żółte kartki: Jędrzejczyk, Josué - Kurminowski, Makowski, Kocaba.
sędziował: Patryk Gryckiewicz.