Po obu stronach barykady | Łączy ich KGHM Zagłębie i Wisła Kraków

Radosław Kałużny

Pierwszym piłkarzem w tym zestawieniu jest dobrze znany naszym kibicom Radosław Kałużny. Urodzony 2 lutego 1974 roku piłkarz rozpoczynał swoją karierę w drużynach młodzieżowych KGHM Zagłębia. Jego talent przykuł uwagę trenerów pierwszego zespołu, którzy postanowili przyłączyć gracza do dorosłej kadry klubu. Były już zawodnik znakomicie spisywał się na pozycji defensywnego pomocnika, ale również środkowego obrońcy. W barwach „Miedziowych” Kałużny zagrał w 163 spotkaniach, w których zdobył 22 gole. W lipcu 1998 „Tata” przeniósł się do krakowskiej Wisły, w której występował przez trzy sezony. W tym czasie dwukrotnie zdobył Mistrzostwo Polski, a także raz Puchar Kraju. Dalszą karierę były reprezentant Polski kontynuował w Niemczech. W państwie zachodnich sąsiadów grał między innymi dla Bayeru Leverkusen. W Kadrze Narodowej ma na swoim koncie 41 meczów z dorobkiem 11 bramek. Pamiętnym meczem Radosława było starcie z Białorusią w eliminacjach do Mistrzostw Świata, w którym trzykrotnie pokonywał bramkarza rywali. Jak się okazało, Polacy zagrali na mundialu organizowanym w Korei i Japonii, a Kałużny znalazł się w składzie Reprezentacji na tym turnieju. Zasłużony piłkarz w 2010 roku zakończył karierę, a ostatnie występy zanotował w Chrobrym Głogów.

Rafał Pietrzak

Lewy obrońca przygodę z piłką rozpoczął w rodzinnym Sosnowcu. W kolejnych latach piłkarz reprezentował barwy Górnika Zabrze, z którego był wypożyczony do Piasta Gliwice. W styczniu 2016 roku związał się z „Białą Gwiazdą”. Debiut w krakowskim klubie zaliczył nieco ponad miesiąc później w przegranym meczu ze Śląskiem Wrocław. Pierwszego gola dla „Wiślaków” strzelił 16 lipca 2016 roku, pokonując golkipera Pogoni Szczecin. Po dwóch latach spędzonych w Wiśle, Rafał został wypożyczony do KGHM Zagłębia. Pobyt w Lubinie nie był zbytnio udany. Obrońcy nie udało się zyskać uznania ówczesnego trenera Mariusza Lewandowskiego i przez pół roku wystąpił tylko w czterech spotkaniach. Po powrocie do Krakowa, Pietrzak imponował formą, co przyniosło powołanie do Reprezentacji Polski. Zawodnik w koszulce z orłem na piersi wystąpił dwa razy. Przed startem obecnego sezonu na zasadzie transferu przeniósł się do belgijskiego Mouscron.

Aleksander Kwiek

Aleksander piłkarskie kroki zaczął stawiać w Rymerze Niedobczyce. W przerwie zimowej sezonu 2003/04 pomocnik podpisał kontrakt z Wisłą. Co ciekawe, w koszulce „Białej Gwiazdy” zaliczył debiut w meczu eliminacji do Ligi Mistrzów. Krakowski zespół mierzył się wtedy z klubem Georgia Tbilisi. Dodatkowo Olek wystąpił przeciwko Realowi Madryt. W 84. minucie zmienił Mariusza Kukiełkę, a na boisku przebywali między innymi Iker Casillas, David Beckham czy Zinédine Zidane. Łącznie zagrał dla krakowian 13 razy i może zapisać na swoim koncie zdobyty tytuł Mistrza Polski. W 2013 roku Kwieka pozyskało KGHM Zagłębie. W dużym stopniu przyczynił się do powrotu „Miedziowych” na ekstraklasowe boiska. Ofensywny pomocnik uzbierał w naszych barwach 61 spotkań i dwunastokrotnie posyłał piłkę do bramki. Latem 2015 roku po Aleksandra zgłosił się Górnik Zabrze, do którego zawodnik zdecydował się powrócić.

Martins Ekwueme

Nigerysjki zawodnik jest kolejnym, który może pochwalić się występami w KGHM Zagłębiu oraz Wiśle. Na świat przyszedł 2 października 1985 roku. Do Polski trafił z Agunze Okigwe i jego pierwszym piłkarskim przystankiem w naszym kraju był Jeziorak Iława. Piłkarzem zainteresowana była Polonia Warszawa, która zdecydowała się pozyskać młodego zawodnika. Następnie Martins przeniósł się do czeskiej Sigmy Ołomuniec. Tam uzbierał osiem występów, jednak to wystarczyło, aby ponownie zwrócić na siebie uwagę polskich zespołów. Pomocnik związał się z Wisłą Kraków, z którą aż trzykrotnie świętował zdobyte Mistrzostwo Polski. Następnym zespołem, którego koszulkę ubrał Nigeryjczyk była warszawska Legia, z którą także triumfował, tym razem jednak w Pucharze Polski. W sierpniu 2009 roku trafił do naszego klubu na zasadzie wypożyczenia, ale po udanym sezonie w ekipie „Miedziowych” piłkarz został oficjalnie wykupiony. Dla lubińskiego zespołu Martins zagrał 38 razy, udało mu się zdobyć jedną bramkę i dwukrotnie asystować.

Serafin Szota

Jest najmłodszym zawodnikiem tego zestawienia. Urodził się 4 marca 1999 roku w Namysłowie. Karierę juniorską spędził w Starcie Namysłów oraz Akademii Piłkarskiej Lecha Poznań. W wieku siedemnastu lat przeszedł do „Miedziowych”. Początkowo utalentowany obrońca występował w naszym klubie na poziomie Centralnej Ligi Juniorów. Następnie Serafin wywalczył miejsce w składzie trzecioligowych rezerw. W lipcu 2018 roku zawodnik udał się na wypożyczenie do Odry Opole. W opolskim klubie był kluczowym piłkarzem, dzięki czemu w rok uzbierał 24 występy na boiskach pierwszej ligi. Po powrocie do Lubina, Szota poleciał z dorosłą kadrą KGHM Zagłębia na obóz przygotowawczy do Holandii, jednak w sierpniu młodzieżowy reprezentant Polski związał się z Wisłą Kraków. Dla „Białej Gwiazdy” obrońca zagrał tylko w jednym meczu Totolotek Pucharu Polski. Przez brak szansy na grę, Serafin został wysłany wraz z początkiem lutego na wypożyczenie do Stomilu Olsztyn.

Andrzej Niedzielan

Czterdziestoletni, były napastnik karierę z piłką zaczynał w Promieniu Żary. Do KGHM Zagłębia Lubin dołączył na początku sezonu 1998/99. Na najwyższym szczeblu rozgrywek zadebiutował 23 września 1998 roku w spotkaniu z Ruchowem Chorzów. Pierwszą bramkę na poziomie Ekstraklasy zdobył przeciwko Stomilowi Olsztyn. Warto zauważyć, iż w całym sezonie Niedzielan wchodził na boisko z ławki, nie rozpoczynając ani razu w wyjściowym składzie lubinian. Napastnik podczas pobytu w naszym zespole został dwukrotnie wysłany na wypożyczenie kolejno do Odry Opole i Chrobrego Głogów. Na początku 2002 roku definitywnie opuścił drużynę „Miedziowych” na rzecz Górnika Zabrze. Andrzej spędził nieco ponad trzy lata w holenderskim NEC Nijmegen. Dobre występy napastnika w silnej, zagranicznej lidze wzbudziły zainteresowanie Wisły, która ostatecznie pozyskała snajpera. W barwach „Białej Gwiazdy” dwukrotnie triumfował zdobyte Mistrzostwo Kraju. Niedzielan otrzymał powołanie do Reprezentacji Polski od Zbigniewa Bońka, który wówczas był szkoleniowcem „Biało – Czerwonych”. Łącznie w koszulce Kadry Narodowej wystąpił 19 razy i pięciokrotnie udało mu się pokonać bramkarza rywali.