Pierwsza wygrana w rundzie finałowej / Pierwszy zespół / KGHM Zagłębie Lubin
Pierwsza wygrana w rundzie finałowej 26 kwi

Pierwsza wygrana w rundzie finałowej

W 33. serii rozgrywek LOTTO Ekstraklasy Miedziowi triumfowali, pewnie pokonując Jagiellonię Białystok 2:0 na własnym stadionie. Na listę strzelców wpisali się Damjan Bohar oraz Patryk Tuszyński.

26 kwi 2019 20:30

Fot. Tomasz Folta
Autor Zagłębie Lubin S.A.

Udostępnij

Ekstraklasa

W piątkowym meczu na ławce zabrakło szkoleniowca KGHM Zagłębia Lubin - Bena van Dael’a. To efekt decyzji Komisji Ligi, która za dyskusję z arbitrem podczas meczu z Piastem, zawiesiła opiekuna lubinian na jeden mecz. Zastępował go więc asystent, Paweł Karmelita. Z powodu urazów nie było również w kadrze meczowej Bartosza Kopacza, Dominika Hładuna oraz Alana Czerwińskiego. Ten ostatni został kontuzjowany podczas meczu 32.kolejki z Piastem Gliwice.

„Miedziowi” zaprezentowali dobry styl już od pierwszych minut meczu. Od samego początku konstruowali przemyślane akcje i przesuwali grę na połowę rywala. Pierwsze strzały na bramkę Mariana Kelemena oddali Bartłomiej Pawłowski po dośrodkowaniu z rzutu rożnego oraz Filip Starzyński z dystansu. Oba niestety niecelnie. Już minutę później KGHM Zagłębie popisało się akcją, która przyniosła kibicom powód do świętowania. Po doskonałym strzale z przed szesnastki Pawłowskiego, piłkę w siatce umieścił Damjan Bohar.

W pierwszej odsłonie KGHM Zagłębie Lubin zdecydowanie częściej utrzymywało się przy piłce i zasłużenie prowadziło w meczu. Piłkarze z łatwością wyprzedzali zawodników Jagiellonii i przewidywali ich zagrania. Konrad Forenc był praktycznie bezrobotny w tej części meczu. Warto wyróżnić Bartłomieja Pawłowskiego oraz Sasę Balicia, którzy odważnie wychodzili w pojedynki jeden na jeden i co istotne, w większości udane.

W 28. minucie spotkania Patryk Tuszyński zdobył kolejnego gola. Umieścił futbolówkę w siatce zaraz po tym, jak z prawej strony zagrał do niego w pole karne Filip Jagiełło.

Gdyby „Miedziowi” wykorzystali jeszcze kilka okazji, które udało się stworzyć w pierwszej połowie, to wynik mógłby być zdecydowanie wyższy. Drużyna Ireneusza Mamrota w pierwszych 45 minutach nie oddała bowiem ani jednego strzału na bramkę Zagłębia.

W polu karnym KGHM Zagłębia Lubin pierwszy raz groźnie zrobiło się dopiero w 55. minucie. Zoran Arsenić zagrał piłkę głowę do Imaza, który strzelał jednak minimalnie nad poprzeczką. W drugiej połowie zawodnicy gości byli już bardziej widoczni na boisku, brakowało jednak celnych strzałów. „Miedziowi” z łatwością przechwytywali podania żółto-czerwonych i przeprowadzali groźne kontry. Goście dążyli do wyrównania i blisko kontaktowej bramki było w 69. Minucie. Konrad Forenc popisał się jednak doskonałą interwencją po strzale Jakuba Wójcickiego, który kilka minut wcześniej zmienił na boisku Martina Kostala.

Do spornej sytuacji doszło w 81. minucie spotkania. Początkowo sędzia Mariusz Złotek wskazał na rzut karny, po tym jak Łukasz Poręba został faulowany przez Zorana Arsenicia. Po analizie VAR decyzja została zmieniona, ze względu na wcześniejsze, nieprzepisowe zachowanie L’ubomira Guldana.

Tuż przed ostatnim gwizdkiem sędziego piłkarze gości jeszcze raz próbowali zagrozić bramce Forenca. W 87. minucie w polu karnym główkował Klimala jednak piłka przeleciała nad poprzeczką bramki lubinian.

 

26 kwietnia 2019, 18:00 - Lubin (Stadion Zagłębia)

KGHM Zagłębie Lubin - Jagiellonia Białystok (2:0)

bramki: Damjan Bohar 6, Patryk Tuszyński 28

KGHM Zagłębie: 12. Konrad Forenc - 24. Jakub Tosik, 33. Ľubomír Guldan, 55. Damian Oko, 3. Saša Balić - 11. Bartłomiej Pawłowski (73, 13. Dawid Pakulski), 99. Bartosz Slisz, 19. Filip Jagiełło (80, 8. Łukasz Poręba), 18. Filip Starzyński, 39. Damjan Bohar (87, 17. Patryk Szysz) - 89. Patryk Tuszyński.

Jagiellonia: 25. Marián Kelemen - 2. Andrej Kadlec, 5. Nemanja Mitrović, 15. Zoran Arsenić, 19. Böðvar Böðvarsson - 77. Martin Košťál (63, 7. Jakub Wójcicki), 6. Taras Romanczuk, 20. Marko Poletanović (46, 99. Bartosz Kwiecień), 26. Martin Pospíšil, 12. Guilherme - 11. Jesús Imaz (77, 98. Patryk Klimala).

żółta kartka: Arsenić.
sędziował: Mariusz Złotek (Stalowa Wola)
widzów: 3022.