Miedziowi lepsi od FC Magdeburga w drugim sparingu

Od początku spotkania byliśmy świadkami optycznej przewagi zespołu z Niemiec, ale pierwszą groźną sytuację stworzyli Miedziowi. Z okolicy połowy boiska próbował przelobować bramkarza Magdeburga – Filip Starzyński, lecz piłka po jego strzale nieznacznie minęła prawy słupek bramki. Chwilę potem znakomitym rajdem popisał się Tornike Gaprindashvili, następnie w okolicach szesnastego metra do futbolówki dopadł popularny “Figo”, ale jego uderzenie poszybowało nad poprzeczką bramki strzeżonej przez golkipera drużyny z drugiej Bundesligi. W 20. minucie groźnie odpowiedzieli podopieczni Christiana Titza, a konkretnie strzał zza pola karnego oddał Amary Conde, jednak kapitalną interwencją popisał się Kacper Bieszczad. Osiem minut później Miedziowi objęli prowadzenie. Po dośrodkowaniu w pole karne najprzytomniej zachował się Mateusz Bartolewski i strzałem głową otworzył wynik tego spotkania. W pierwszej części tego starcia już nic więcej się nie wydarzyło. Byliśmy świadkami kilku dobrych sytuacji KGHM Zagłębia Lubin i zasłużonego prowadzenia zespołu Waldemara Fornalika. 

Po zmianie stron pierwszą groźną akcję stworzyli piłkarze FC Magdeburga. Z prawej strony pola karnego na strzał zdecydował się Leonardo Scienza, ale po raz kolejny czujny był Kacper Bieszczad. Kilka minut po tej sytuacji kolejne niebezpieczne uderzenie z dystansu zanotowała drużyna z Niemiec. Tym razem jednak tuż obok słupka naszej bramki. Chwilę potem odpowiedziało Zagłębie. Kacper Chodyna przedarł się prawą stroną boiska i oddał strzał – z trudem interweniował bramkarz naszych dzisiejszych rywali. Kwadrans przed końcem regulaminowego czasu gry wynik po asyście Kacpra Chodyny podwyższył Tomasz Pieńko. Niestety FC Magdeburg szybko strzelił gola kontaktowego. Dogodną okazję wykorzystał Baris Atik. W 84. minucie kolejną szansę mieli Miedziowi. Martin Dolezal znakomicie znalazł podaniem Kacpra Chodynę, a ten był bliski zdobycia bramki. Niestety jednak golkiper drużyny z Niemiec pewnie interweniował. W tym meczu już nic więcej się nie wydarzyło. KGHM Zagłębie wygrało sparing z FC Magdeburg 2:1.

Zagłębie Lubin 2-1 1.FC Magdeburg

Bramki: Mateusz Bartolewski 28, Tomasz Pieńko 76 - Barış Atik 80

KGHM Zagłębie Lubin: 89. Kacper Bieszczad - 27. Bartłomiej Kłudka (46, 11. Arkadiusz Woźniak), 2. Bartosz Kopacz (46, 24. Kacper Lepczyński), 4. Jarosław Jach (46, 5. Aleks Ławniczak), 77. Mateusz Bartolewski (46, 8. Guram Giorbelidze) - 9. Tornike Gaprindaszwili (46, 26. Kacper Chodyna), 6. Tomasz Makowski (46, 17. Szymon Kobusiński; 70, 90. Dawid Kurminowski), 99. Łukasz Łakomy (46, 14. Jakub Żubrowski; 66, 35. Filip Kocaba), 18. Filip Starzyński (33, 20. Marko Poletanović; 66, 33. Kōki Hinokio), 39. Damjan Bohar (46, 7. Saša Živec) - 19. Rafał Adamski (46, 21. Tomasz Pieńko; 79, 15. Martin Doležal).

1.FC Magdeburg: 1. Dominik Reimann (46, 28. Tim Boss) - 21. Tim Stappmann (46, 4. Eldin Dzogovic), 27. Malcolm Cacutalua (46, 2. Cristiano Piccini), 5. Jamie Lawrence (46, 25. Silas Gnaka), 11. Mohammed El Hankouri (46, 24. Alexander Bittroff) - 10. Jason Ceka (46, 17. Léo Scienza), 6. Daniel Elfadli (46, 22. Tim Sechelmann), 29. Amara Condé (46, 8. Moritz-Broni Kwarteng), 20. Julian Rieckmann (46, 16. Andreas Müller), 37. Tatsuya Itō (46, 23. Barış Atik) - 3. Luc Castaignos (46, 15. Richard Meier).