18
sie
Kontynuować tę passę!
W niedzielę niepokonane w lidze KGHM Zagłębie Lubin zmierzy się na własnym stadionie z Górnikiem Łęczna. Do spotkania 6. kolejki Lotto Ekstraklasy "Miedziowi" przystąpią z pozycji lidera i zrobią wszystko, by utrzymać 1. miejsce w lidze. Zagłębie zagra w myśl wyznawanej od dawna maksymy: - Najważniejszy jest najbliższy mecz! Zapraszamy na Stadion Zagłębia ? niedziela, 15:30.
18 sie 2016 11:08
Fot. Tomasz Folta
Autor Zagłębie Lubin
Udostępnij
Ekstraklasa
Mocno przemeblowani
Poprzedni sezon "Górnicy" z Łęcznej zakończyli na 14. miejsce w tabeli z punktem przewagi nad imiennikami z Zabrza, którzy pożegnali się z ekstraklasą. Latem doszło w zespole do kadrowej rewolucji, pierwszą drużynę opuściło 15 zawodników, w ich miejsce zameldowało się 18 innych (również piłkarzy z rezerw). Dotychczasowy napastnik Veljko Nikitović szatnię zamienił na dyrektorski gabinet i odpowiada teraz za pion sportowy. Nieprzewidywalny i niepokorny Jakub Świerczok zamienił Łęczną na pierwszoligowy GKS Tychy. Ciężar zdobywania bramek spoczął na pozyskanym z Jagiellonii Piotrze Grzelczaku, wychowanek łódzkiego Widzewa na boiskach ekstraklasy zadebiutował 10 lat temu i łącznie strzelił 28 goli. Wspiera go zakontraktowany niedawno Vojo Ubiparip. "Górników" opuścili też bramkarze Silvio Rodić i Dziugas Bartku, a między słupki wrócił Sergiusz Prusak. Za środek pola odpowiada z kolei Szymon Drewniak, który w zeszłym sezonie walczył dla Chrobrego Głogów na pierwszoligowych boiskach.
Mocne boki
Bez wątpienia liderem i głównym motorem napędowym akcji Górnika pozostaje Grzegorz Bonin. Doświadczony skrzydłowy jest przebojowy, skuteczny w indywidualnych pojedynkach. Potrafi wypracowywać kolegom świetne okazje bramkowe, sam zdobywa piękne gole. Z drugiej strony wspiera go Grzegorz Piesio, tyle że ten skrzydłowy Górnika najlepiej prezentował się w pierwszej rundzie debiutanckiego sezonu w Łęcznej (2015/2016), wówczas zdobył 5 goli i wyróżniał się na tle całej ligi. Od tego czasu zaliczył 1 trafienie.
Z mistrzem na rozkładzie
Ligowy sezon Górnik zaczął od dwóch porażek w rozmiarze 1:2 z Ruchem Chorzów i Lechią Gdańsk. Następnie podopieczni Andrzeja Rybarskiego bezbramkowo zremisowali z Cracovią, doznali też porażki w starciu z Bruk-Bet Termaliką. Przełamanie przyszło w meczu 5. kolejki, Górnik Łęczna pokonał Legię Warszawa 1:0, a gola na wagę zwycięstwa zdobył Vojo Ubiparip. Zwycięstwo mogło być okazalsze, ale Grzegorz Bonin nie wykorzystał rzutu karnego. Aktualnie Górnik Łęczna zajmuje 14. miejsce w tabeli.
Gościnnie w Lublinie
Swoje ligowe mecze w roli gospodarza Górnik rozgrywa na stadionie w Lublinie. Komisja ds. Licencji Klubowych PZPN nie dopuściła do meczów ekstraklasy obiektu w Łęcznej - stadion nie spełniał wymogów. Przenosiny Górnika do Lublina mają też inny wymiar, mecze rozgrywane w Lublinie mają przyciągnąć nowych sponsorów. Oczywiście nie jest to komfortowa sytuacja dla kibiców, którzy nie mogą oglądać swojej drużyny na własnym stadionie. Na obiekcie w Łęcznej swoje mecze rozgrywają IV-ligowe rezerwy. Górnik przedmeczowe treningi odbywa już na stadionie w Lublinie.
O utrzymanie fotela lidera
Do niedzielnego meczu "Miedziowi" przystąpią z pozycji lidera rozgrywek Lotto Ekstraklasy. Podopieczni Piotra Stokowca to jedyna drużyna w lidze, która nie doznała porażki w obecnym sezonie. Zagłębie po bardzo napiętym terminarzu z początku sezonu ("Miedziowi" grali co trzy dni i rozegrali już 12 spotkań o stawkę!) wrócili do rytmu "jednomeczowego". Obecnym tygodniowy mikrocykl podopieczni Piotra Stokowca rozpoczęli wspólnie w środę.