Konferencja prasowa po meczu z Motorem / Pierwszy zespół / KGHM Zagłębie Lubin
Konferencja prasowa po meczu z Motorem 22 lis

Konferencja prasowa po meczu z Motorem

Zapraszamy do odczytania zapisu konferencji prasowej po meczu 16. kolejki PKO BP Ekstraklasy pomiędzy KGHM Zagłębiem Lubin a Motorem Lublin.

22 lis 2024 20:15

Fot. Tomasz Folta
Autor Zagłębie Lubin S.A.

Udostępnij

Ekstraklasa

Marcin Włodarski - Trener KGHM Zagłębia Lubin

- Drugą połowę zaczęliśmy dobrze. Pierwsza część meczu w zasadzie tylko się odbyła, ale rywale otrzymali słuszny rzut karny. Po przerwie mieliśmy swoje sytuacje, lecz podobnie jak w meczu z Widzewem, zawsze czegoś nam brakuje. Brakuje też rasowego napastnika, który zdobyłby bramkę. Później zmiany Motoru ich napędziły i strzelili gola na 2:1 po rykoszecie. Nigdy nie oceniam pracy sędziów, natomiast zawodnik drużyny przeciwnej w momencie, gdy wychodzimy sam na sam, dotyka piłki ręką. Nie wiem czy to byłby gol, ale była to dość kontrowersyjna sytuacja. Borykamy się ze swoimi problemami, co wszyscy widzą, ale to nie jest dla nas usprawiedliwienie, bo nie powinniśmy tego meczu przegrać.

Mateusz Stolarski - Trener Motoru Lublin

- To nie był Motor, który chcielibyśmy oglądać co spotkanie. Uważam, że stać nas na lepszą grę. Szczególnie mowa o przestoju w drugiej połowie, który trwał około 30 minut. Zagłębie wtedy odrobiło straty i miało szanse na 2:1. Gdyby gospodarze zdobyli drugą bramkę, to mielibyśmy kłopoty, aby wygrać to spotkanie, a z takim celem tu przyjechaliśmy. Kolejna rzecz to stracony gol. Takiemu zespołowi jak my nie wypada ponownie tracić bramki przy dalszym słupku. Poświęciliśmy temu dużo uwagi i nad tym pracowaliśmy. Po trzecie nasza intensywność - w pierwszej połowie nie byliśmy na naszym pułapie motorycznym i nie pressowaliśmy tak jak dotychczas. Wiele rzeczy mogliśmy dziś robić lepiej i mamy tego świadomość. Musimy to poprawić, aby myśleć o zdobyczach punktowych w nadchodzących tygodniach. Przypadkowa drużyna w Ekstraklasie nie wygrywa jednak trzech meczów w rzędu. Jesteśmy w dobrym momencie i pracujemy na to bardzo ciężko. Całą poprzednią rundę walczyliśmy o awans do Ekstraklasy, a teraz z powodzeniem w niej występujemy. Przez cały rok jesteśmy w stanie grać regularnie, co cechuje dobre drużyny. Jest to laurka dla sztabu szkoleniowego oraz piłkarzy. Podziwiam ich i cieszę się, że kolejne spotkania traktują jako wyzwanie. Zakochali się w idei pracy, która przynosi wynik.