
Jakub Kolan przed meczem z Radomiakiem Radom
W najbliższą sobotę w meczu 27. kolejki PKO BP Ekstraklasy Miedziowi zmierzą się z Radomiakiem Radom. Przed spotkaniem porozmawialiśmy z pomocnikiem Miedziowych, Jakubem Kolanem.
3 kwi 2025 20:56
Fot. Tomasz Folta
Autor Zagłębie Lubin S.A.
Udostępnij
Ekstraklasa
Jakub, ostatnie spotkanie z Rakowem Częstochowa zakończyliśmy bez punktów, ale trzeba powiedzieć, że do czasu gdy graliśmy jedenastu na jedenastu mecz był bardzo wyrównany. Jak to wyglądało Twoim okiem?
- Uważam, że pierwsze minuty były w naszym wykonaniu dobre, bo realizowaliśmy nasz plan na mecz, a Raków nie potrafił stworzyć sobie klarownej sytuacji. Wyjątkiem była ta po rzucie rożnym, ale w tym przypadku dobrze zachował się Dominik Hładun. Poza tym graliśmy blisko siebie, byliśmy drużyną grającą kompaktowo, choć rzecz jasna przez większość czasu broniliśmy się. Po czerwonej kartce było nam trudniej, ale mimo wszystko staraliśmy się dalej grać konsekwentnie z tyłu i szukać swoich szans w kontratakach. Niestety na samym końcu zostaje z nami wynik, który nie jest dla nas korzystny i przełamania musimy szukać w kolejnych meczach.
O przełamanie powalczymy w wyjazdowym meczu z Radomiakiem Radom, co możesz powiedzieć na temat naszego najbliższego rywala?
- Jest to wybiegana drużyna, która charakteryzuje się dużym zaangażowaniem i walką o każdy centymetr boiska. My jedziemy do Radomia z pozytywnym nastawieniem i po pełną pulę, bo wiemy, że Radomiak ma także słabsze strony, które chcemy wykorzystać i wygrać.
Wskoczyłeś do wyjściowej jedenastki w meczu z Lechem Poznań i do tej pory nie oddałeś miejsca. Jak czujesz się na ekstraklasowych boiskach?
- Myślę, że szybko dopasowałem się drużyny, choć gra jest bardziej intensywna niż w II lidze i trzeba szybciej podejmować decyzje na boisku. Poza tym czuję się dobrze, wciąż pracuję, by moja pozycja w zespole rosła i a trener i koledzy mogli na mnie liczyć.
Jak Twoim zdaniem trzeba będzie zagrać w sobotę, by wywieźć z Radomia komplet punktów?
- Myślę, że musimy dłużej utrzymywać się przy piłce i tworzyć więcej sytuacji do zdobycia bramek. Jeśli to się uda to możemy przywieźć z Radomia dobry wynik.