Debiuty Matyasa Tajtiego i Kacpra Chodyny
W spotkaniu 21. kolejki PKO Ekstraklasy debiut w pierwszej drużynie KGHM Zagłębia Lubin zaliczyło dwóch zawodników "Miedziowych", węgierski pomocnik Mátyás Tajti i grający ostatnio w obronie Kacper Chodyna.
10 lut 2020 12:00
Fot. Tomasz Folta
Autor Zagłębie Lubin S.A.
Udostępnij
Ekstraklasa
Kacper Chodyna rundę jesienną spędził w trzecioligowych rezerwach, w których rozegrał 15 spotkań w lidze i jedno w ramach Totolotek Pucharu Polski. Dzięki swojej dobrej postawie, młody piłkarz znalazł się w kadrze pierwszego zespołu na obóz przygotowawczy w Turcji. Podczas gier kontrolnych w Belek, Chodyna był wystawiany na pozycji prawego obrońcy. Zawodnik szybko przystosował się do nowej roli na boisku i w meczu z Piastem wystąpił właśnie z prawej strony bloku defensywnego. W spotkaniu w Gliwicach Kacper był drugim zawodnikiem KGHM Zagłębia z największą liczbą wygranych pojedynków - uzbierał ich jedenaście.
Mátyás Tajti dołączył do naszego klubu na pocżatku września ubiegłego roku. Węgierski pomocnik w poprzedniej rundzie nie wywalczył miejsca w składzie KGHM Zagłębia i wystapił dwa razy w zespole rezerw. Po dobrze przepracowanym okresie przygotowawczym, Mátyás zyskał uznanie Martina Seveli i znalazł się w wyjściowym składzie na mecz z Piastem. Na boisku przebywał do 61. minuty, kiedy to został zastąpiony przez Roka Sirka. Za mecz z gliwicką drużyna, Tajti uzyskał trzeci najwyższy w zespole wynik InStat Index.