Czas na pierwszy komplet punktów w 2024 roku | Zapowiedź meczu z Puszczą

Obecny sezon PKO BP Ekstraklasy jest dla Puszczy Niepołomice historyczny. Beniaminek po raz pierwszy od początku istnienia mierzy się z rywalami na najwyższym szczeblu rozgrywkowym w naszym kraju. Przed rozpoczęciem zmagań wielu ekspertów skazywało Puszczę na pożarcie i zakładano, że nie będzie ona w stanie nawiązać równorzędnej walki z ligowymi, bardziej doświadczonymi przeciwnikami. Oczywiście podopieczni trenera Tomasza Tułacza wciąż muszą wykonać dużo pracy chcąc pozostać w PKO BP Ekstraklasie, jednak w tym momencie prezentują się zdecydowanie najlepiej spośród całej trójki tegorocznych beniaminków. Mają na swoim koncie 21 punktów, czyli tyle samo co okupująca pierwszą bezpieczną pozycję Korona Kielce i tracą jedynie trzy oczka do zajmującego 13. miejsce Radomiaka Radom. W pierwszym meczu rundy wiosennej piłkarze Puszczy przegrali w Mielcu z miejscową Stalą 1:2, ale już przed tygodniem postawili się Legii Warszawa, remisując na trudnym terenie przy Łazienkowskiej 1:1. 

Z kolei Miedziowi przystąpią do niedzielnej rywalizacji z 9. pozycji, mając w dorobku 26 punktów. Końcówki ubiegłego roku, jak również początku rudny wiosennej nie możemy zaliczyć do udanych. W ostatnich jedenastu meczach wygraliśmy tylko raz z ŁKS-em Łódź. Na inaugurację wiosennych zmagań w Poznaniu musieliśmy uznać wyższość Kolejorza (0:2), a w miniony weekend podzieliliśmy się punktami z Cracovią (1:1). Przed nami świetna okazja na to, by zdobyć niezwykle ważny komplet punktów, dzięki któremu nasz zespół mógłby przybliżyć się w tabeli do górnych miejsc. 

Najlepszym strzelcem w zespole KGHM Zagłębia Lubin po rundzie jesiennej był Mateusz Wdowiak, który zdobył w tym sezonie cztery bramki, jednak po meczu z Cracovią liczbą goli zrównał się z nim nasz drugi skrzydłowy Kacper Chodyna. 24-latek przewodzi również w klasyfikacji kanadyjskiej, bowiem do wspomnianych czterech trafień dołożył również pięć ostatnich podań. Sytuacja nieco inaczej wygląda w zespole Puszczy, gdzie najskuteczniejszym piłkarzem jest środkowy obrońca Artur Craciun, autor sześciu goli. Pięciokrotnie bramkarzy rywali w bieżących rozgrywkach pokonywał były zawodnik Miedziowych Artur Siemaszko, na którego nasza defensywa będzie musiała zwrócić szczególną uwagę. Najwięcej asyst w ekipie beniaminka ma za to Kamil Zapolnik. 

W meczu 22. kolejki na murawie nie ujrzymy na pewno Matuesza Grzybka, a także Jakuba Bartosza i Piotra Mrozińskiego. Wymienieni piłkarze w poprzedniej serii gier zostali ukarani żółtą kartką po raz czwarty w obecnym sezonie, przez co czeka ich pauza. Na ławce trenerskiej nie znajdzie się również szkoleniowiec KGHM Zagłębia Lubin Waldemar Fornalik, który w wyniku czerwonej kartki będzie zawieszony przez dwa najbliższe spotkania. 

Drugie w historii starcie Miedziowych z Puszczą Niepołomice już w niedzielę o godzinie 12:30. Liczymy na powtórkę korzystnego rezultatu z pierwszego bezpośredniego pojedynku, w którym po golu Kacpra Chodyny pokonaliśmy rywali na KGHM Zagłębie Arena 1:0. Transmisję meczu tradycyjnie obejrzycie na antenie Canal+ Sport.