Bartłomiej Pawłowski: Nowa runda - nowe nadzieje
- W kończącej się przerwie na rozgrywki reprezentacyjne ciężko pracowaliśmy nad tym, aby wyeliminować błędy popełniane przez nas zarówno w bloku defensywnym jak i ofensywnym. Mam nadzieję, że już w najbliższą niedzielę będziemy cieszyli się z dobrego startu w rozpoczynającej się rundzie rewanżowej - powiedział w rozmowie z zagłębie.com pomocnik „Miedziowych” Bartłomiej Pawłowski.
21 lis 2018 14:54
Fot. Tomasz Folta
Autor Zagłębie Lubin S.A.
Udostępnij
Ekstraklasa
O zakończonej rundzie jesiennej:
- Po udanym początku sezonu spodziewaliśmy się, że runda jesienna w naszym wykonaniu będzie dużo lepsza. Celowaliśmy w pierwszą piątkę. Nie udało nam się tego osiągnąć, ale patrzymy z nadzieją w przyszłość. Mówi się, że nowa runda to nowe nadzieje i ja w to wierzę. Mam nadzieję, że w tę część sezonu wejdziemy równie dobrze, co w poprzednią.
Po meczu z Wisłą Kraków zespół rozpoczął dwutygodniową przerwę w rozgrywkach LOTTO Ekstraklasy. Jak podopieczni trenera Bena Van Daela przepracowali ten okres?
- Mamy za sobą bardzo ciężkie treningi. Chcemy wyeliminować popełniane przez nas błędy, które omawialiśmy z trenerem podczas analizy. Dotyczą one zarówno obrony jak i ataku. Przed nami mecz z Legią Warszawa. To świetna okazja do zaprezentowania się z lepszej strony. Mecz z rywalem, którego w pierwszej kolejce tego sezonu pokonaliśmy na wyjeździe w przekonywującym stylu. Chcielibyśmy to powtórzyć i czujemy się na siłach by to zrobić.
W nadchodzącej kolejce „Miedziowi” zmierzą się na Stadionie Zagłębia z Legią Warszawa:
- W pierwszym meczu w Warszawie zespół Legii stworzył sobie dużo dogodnych sytuacji, ale w większości momentów, gdy to „Legioniści” przejmowali inicjatywę, udawało nam się rozbijać ich ataki i wyprowadzać swoje, które okazały się być o wiele skuteczniejsze. Efektem tego był komplet punktów po końcowym gwizdku sędziego. W kolejnych spotkaniach popełnialiśmy zbyt wiele błędów, których skutkiem bardzo często było gonienie wyniku już od początku meczu. Legia to klasowy zespół. Przyjadą do Lubina bardzo zmobilizowani i od samego początku będą chcieli nas zdominować. Postaramy się kolejny raz sprawić małą niespodziankę
Do końca 2018 roku piłkarze KGHM Zagłębia Lubin rozegrają jeszcze 5 spotkań. Jakie cele postawił przed sobą i kolegami z zespołu Bartłomiej Pawłowski?
- Jak powszechnie wiadomo nastroje w drużynie poprawiają się wraz z regularnym punktowaniem w każdym kolejnym spotkaniu. Cel minimum to górna ósemka, ale uważam, że szóste miejsce jest w naszym zasięgu i jeżeli zimę mamy spędzić w lepszych nastrojach to właśnie w tę pozycję powinniśmy celować. Jestem przekonany, że stać nas na dobrą, skuteczną i widowiskową grę. Pokazał to początek sezonu. Wierzę, że dzięki ciężkiej pracy w ostatnich dwóch tygodniach wyeliminujemy swoje błędy i wszyscy tutaj będziemy cieszyli się z dobrego startu w rundzie rewanżowej, a następnie z miejsca w tabeli na koniec 2018 roku.
