#CRAZAG | Przechylić szalę zwycięstw na swoją stronę – Historia spotkań
„Miedziowi” w ramach 16. kolejki PKO Ekstraklasy pojadą do Krakowa, gdzie zmierzą się z miejscową Cracovią. Mecze z drużyną Michała Probierza z pewnością nie należą do najłatwiejszych, ale w przeszłości nasi zawodnicy również pokazywali, że KGHM Zagłębie jest zespołem, który może przysporzyć rywalom wiele trudności. Jak wygląda historia pojedynków #CRAZAG? Zobaczcie sami.
25 lis 2019 12:00
Fot. Tomasz Folta
Autor Zagłębie Lubin S,A.
Udostępnij
Ekstraklasa
W ostatnich latach mecze z „Pasami”, bo tak nazywa się naszych najbliższych rywali, były bardzo wyrównanie. Ponad piętnaście lat temu KGHM Zagłębie Lubin spotkało się z Cracovią Kraków w sezonie 2003/04, w meczu rozgrywanym w ramach II ligi. Niestety, zawodnicy z Lubina nie wspominają tego dnia zbyt dobrze. Drużyna „Pasów” pokonała nasz zespół 3:0 po bramkach Marcina Makucha (dwie) oraz Łukasza Szczoczarza. Choć wynik może wskazywać na wyraźną dominację gospodarzy, było to jednak spotkanie, w którym lubinianie też mieli swoje okazje na zdobycie bramki. Gdyby jedna z nich zostałaby wykorzystana, to ostateczny rezultat mógłby wyglądać zupełnie inaczej. Warto przypomnieć fakt, iż właśnie w tym sezonie „Miedziowi” wywalczyli awans do I ligi.
Meczem, który z pewnością bardziej pozytywnie zapadł w pamięci kibicom z Lubina jest konfrontacja z Cracovią w 3. kolejce sezonu 2006/07. Jak wszyscy wiemy, KGHM Zagłębie Lubin sięgnęło wtedy po drugi tytuł Mistrza Polski w swojej historii. Na spotkanie z krakowskim zespołem, „Miedziowi” wychodzili z takimi zawodnikami w składzie jak Manuel Arboleda, Michał Stasiak, Wojciech Łobodziński, czy doskonale znany polskim kibicom Łukasz Piszczek, obecnie grający w Borussi Dortmund. Wszyscy zgromadzeni wtedy na stadionie mogli obejrzeć aż 7 bramek. Po końcowym gwizdku na tablicy widniał wynik 4:3 dla KGHM Zagłębia Lubin. W tym emocjonującym meczu na listę strzelców naszego zespołu wpisał się dwukrotnie Łukasz Piszczek, Michał Chałbiński oraz Wojciech Łobodziński.
Ostatnie spotkanie obu zespołów odbyło się 21 lipca 2019 roku. Był to pierwszy mecz rozgrywany w Lubinie w rozpoczynającym się sezonie 2019/20. W niedzielne popołudnie wynik spotkania otworzył Damjan Bohar, który już w 5. minucie świetnym, płaskim strzałem zza pola karnego pokonał bramkarza Cracovii- Lukasa Hrosso. Po 18 minutach gry do wyrównania doprowadził Portugalczyk Rafael Lopes. Do końca tej konfrontacji, pomimo okazji bramkowych z obu stron, wynik nie uległ zmianie i drużyny musiały zadowolić się podziałem punktów na inaugurację nowego sezonu.
Teraz podopieczni Martina Ševeli jadą do Krakowa z zamiarem zdobycia trzech oczek, co zdecydowanie pomoże „Miedziowym” w walce o górną ósemkę. Trener naszego zespołu nie będzie miał do dyspozycji Dominika Hładuna, który doznał urazu w ostatnim starciu z Rakowem Częstochowa. Spotkanie odbędzie się 25.11.2019 w poniedziałek o godzinie 18:00.
