-
30
Dominik Hładun
-
4
Damian Michalski
-
5
Aleks Ławniczak
-
8
Damian Dąbrowski
-
16
Josip Corluka
-
17
Mateusz Wdowiak
-
21
Tomasz Pieńko
-
25
Michał Nalepa
-
26
Jakub Kolan
-
27
Bartłomiej Kłudka
-
77
Kajetan Szmyt
12'
-
1
Jasmin Burić
-
2
Kamil Sochań
-
3
Alexander Abrahamsson
-
7
Marek Mróz
-
11
Arkadiusz Woźniak
-
14
Ludvig Fritzson
-
29
Marcin Listkowski
-
44
Marcel Reguła
-
90
Dawid Kurminowski

-
Sędzia Piotr Lasyk
-
Stadion KGHM Zagłębie Arena
-
Pogoda 8*
-
Kibice 3464
-
87
Rafał Mamla
-
6
Marcel Pięczek
-
8
Martin Remacle
-
11
Nono
-
17
Mariusz Fornalczyk
-
20
Adrian Dalmau
-
24
Bartłomiej Smolarczyk
-
28
Marcus Godinho
-
44
Constantinos Soteriou
-
66
Miłosz Trojak
93' -
71
Wiktor Długosz
-
1
Xavier Dziekoński
-
5
Pau Resta
-
7
Dawid Błanik
-
9
Evgeni Shikavka
-
10
Shuma Nagamatsu
-
13
Miłosz Strzeboński
-
19
Jakub Konstantyn
-
27
Pedro Nuno
-
88
Wojciech Kamiński
Relacja minuta po minucie
Szmyt
Dąbrowski
Resta -> Sotirou
Błanik -> Godinho
Kurminowski -> Wdowiak
Resta
Shikavka -> Dalmau
Pedro Nuno -> Remacle
Listkowski -> Szmyt
Fritzson -> Dąbrowski
Reguła -> Pieńko
Trojak
Skrót meczu / video
Aktualności meczowe
Wypowiedzi trenerów

Leszek Ojrzyński trener - KGHM Zagłębie Lubin
- Nie jest to ciekawy dzień, ale jeżeli spojrzymy w statystyki, to zdobyliśmy pierwszy punkt w tym roku na własnym stadionie. Straciliśmy jednak dwa oczka w ostatniej akcji meczu, więc tym bardziej to boli. Z przebiegu spotkania byliśmy słabszą drużyną. Nastawiliśmy się na grę obronną. Pierwsze minuty były dramatyczne, ale po pewnym czasie zespół się obudził. Ustawiliśmy trzech szybkich piłkarzy z przodu. Zmieniliśmy pozycje, aby Kajetan Szmyt atakował przestrzeń, a Mateusz Wdowiak z Tomkiem Pieńko zmienili strony. Po takich akcjach zdobyliśmy bramkę, mieliśmy później jeszcze dwie sytuacje. To tyle poza stałymi fragmentami gry. Mieliśmy momenty wysokiego pressingu, ale były one nieudane. Skutecznie graliśmy za to w niskim pressingu, po czym wyprowadzaliśmy kontrataki. Nie utrzymywaliśmy się przy futbolówce, widać było nerwowość, posiadanie piłki było bardzo słabe. Obroną chcieliśmy dowieźć wynik do końca. Liczyliśmy na przebłyski, ale takich nie było. Zbyt mało konkretów. Trojak, który kiedyś pod moją wodzą strzelał tutaj bramkę w końcówce, dziś znów to zrobił. Przy golu popełniliśmy błędy, Bartek Kłudka był faulowany, ale VAR uznał trafienie. Tak to w życiu bywa. Trzeba to przełknąć i myśleć o kolejnych meczach.

Jacek Zieliński trener - Korona Kielce
- Nerwy i emocje w końcówce, ale cieszymy się, bo graliśmy do ostatniego gwizdka i zdobyliśmy upragnioną bramkę. Mamy punkt, choć naszym założeniem było zwycięstwo. Mecz jednak nie ułożył się po naszej myśli, czyli szybko stracony gol i głęboko broniące się Zagłębie. Nie mieliśmy wielu atutów, ale zmiennicy wnieśli dużo dobrego. Asystował Błanik, a przesunięcie Trojaka na atak okazało się być może trochę szalone, ale skuteczne.