Zwycięstwo w ostatnim domowym spotkaniu!

Od początku spotkania zaatakowali Miedziowi. Już w 4. minucie meczu po precyzyjnym zagraniu Marka Mroza do siatki mógł trafić Kacper Chodyna, jednak jego strzał doskonale obronił Aleksander Bobek. Chwilę potem objęliśmy prowadzenie. Znakomite prostopadłe podanie wykonał Kacper Chodyna, a sytuację stuprocentową pewnie wykorzystał Dawid Kurminowski. W 20. minucie na uderzenie ze znacznej odległości zdecydował się Tomasz Makowski, ale piłka tym razem przeleciała nad poprzeczką bramki gości. Kilka minut po tej akcji podopieczni trenera Waldemara Fornalika byli bliscy podwyższenia wyniku. Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Damiana Dąbrowskiego najwyżej wyskoczył Michał Nalepa, ale stojący między słupkami przyjezdnych Aleksander Bobek skutecznie interweniował. Kwadrans przed przerwą po kolejnej kapitalnej akcji Kacpra Chodyny strzał na bramkę przeciwnika oddał Marek Mróz. Jednak uderzenie zablokował jeden z obrońców ŁKS-u Łódź. W 39. minucie groźnie odpowiedzieli goście. Strzał ze skraju pola karnego oddał Dani Ramirez, a futbolówka nieznacznie minęła bramkę Miedziowych. W pierwszej części gry już nic więcej się nie wydarzyło. KGHM Zagłębie Lubin schodziło do szatni z jednobramkowym prowadzeniem. 

Drugą połowę zaczęliśmy od mocnego uderzenia. Po podaniu Dawida Kurminowskiego dobrą pozycję w polu karnym przyjezdnych miał Mateusz Wdowiak. Niestety po raz kolejny znakomicie spisał się między słupkami Aleksander Bobek. W 50. minucie na strzał z okolicy 20. metra zdecydował się Dani Ramirez, ale czujny na bramce był Sokratis Dioudis. Po chwili znowu goście zagrozili naszej bramce. Minimalnie obok słupka uderzał Pirulo. W 59. minucie spotkania Miedziowi podwyższyli rezultat na 2:0. Strzał Kacpra Chodyny został zablokowany, ale trafił pod nogi Mateusza Grzybka, który mocnym uderzeniem pokonał bramkarza gości. W 65. minucie dublet mógł zaliczyć Mateusz Grzybek, ale tym razem dobrze ustawiony był Aleksander Bobek. Niestety w 83. minucie drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartką ukarany został Kacper Chodyna, który do tej pory prezentował się wybornie w tym spotkaniu. W 90. minucie meczu gola kontaktowego dla ŁKS-u Łódź zdobył Aleksander Iwańczyk. Miedziowi utrzymali jednak prowadzenie już do końca pojedynku i dopisali do swojego konta kolejne trzy punkty.

KGHM Zagłębie Lubin 2-1 ŁKS Łódź

Bramki: Dawid Kurminowski 7, Mateusz Grzybek 58 - Aleksander Iwańczyk 90

KGHM Zagłębie: 87. Sokrátis Dioúdis - 2. Bartosz Kopacz, 25. Michał Nalepa, 5. Aleks Ławniczak, 13. Mateusz Grzybek - 7. Kacper Chodyna, 8. Damian Dąbrowski, 6. Tomasz Makowski (90, 27. Bartłomiej Kłudka), 17. Marek Mróz (79, 20. Marko Poletanović), 77. Mateusz Wdowiak (61, 21. Tomasz Pieńko) - 90. Dawid Kurminowski (79, 18. Juan Muñoz).

ŁKS: 1. Aleksander Bobek - 8. Kamil Dankowski, 4. Rahil Məmmədov, 2. Levent Gülen, 3. Artemijus Tutyškinas, 37. Piotr Głowacki (67, 15. Antoni Młynarczyk) - 10. Pirulo (85, 11. Engjëll Hoti), 16. Dani Ramírez (73, 17. Aleksander Iwańczyk), 24. Adrien Louveau (67, 30. Oskar Koprowski), 26. Bartosz Szeliga - 20. Piotr Janczukowicz (46, 9. Kay Tejan).

żółte kartki: Chodyna - Ramírez, Młynarczyk, Tutyškinas, Koprowski.

czerwona kartka: Kacper Chodyna (83. minuta, za drugą żółtą).

sędziował: Sebastian Krasny.