8
sie
Z nową Jagą
W środę 9 sierpnia do rywalizacji w Pucharze Polski przystąpi KGHM Zagłębie Lubin. W 1/16 finału Miedziowi zmierzą się na własnym stadionie z Jagiellonią Białystok. Zapraszamy wszystkich Kibiców ? przyjeżdża wicemistrz Polski, z kolei Zagłębie przewodzi ligowym rozgrywkom, więc zapowiada się ciekawy mecz!
8 sie 2017 12:19
Fot. Tomasz Folta
Autor Zagłębie Lubin
Udostępnij
Ekstraklasa
Mamrot za Probierza
Kadrową rewolucję rozpoczął w Białymstoku już trener, jeszcze przed końcem minionego sezonu, kiedy "Jaga" biła się o mistrza, Michał Probierz zapowiedział, że po rozgrywkach odchodzi. Interesowały się nim zagraniczne kluby, miał też pomysł na pracę w Śląsku Wrocław. Ostatecznie szkoleniowiec wylądował w Krakowie, w tym sezonie prowadzi Cracovię. W miejsce Probierza w Białymstoku zameldował się ambitny trener znany z pierwszej ligi - wieloletni opiekun Chrobrego Głogów, Ireneusz Mamrot. Wejść w buty poprzednika prosto nie będzie, bo przecież Michał Probierz utożsamiany jest z sukcesami klubu z Podlasia i rozwijaniem zawodników, których Jaga sprzedawała za grube pieniądze. Już z nowym szkoleniowcem na ławce Jagiellonia pożegnała się z europejskimi pucharami, przeszkodą nie do przejścia okazała się FK Gabala z Azerbejdżanu.
Życie bez Cesarza
Czy ono istniej w Białymstoku bez Konstantina Vassiljeva? Nieformalny Cesarz Estonii w ostatnim czasie kierował grą Jagi w ofensywie, ale i on zdecydował się odejść z klubu. Dla takich zawodników przychodzi się na stadiony piłkarskie, bo oni czasem i w pojedynkę potrafią przesądzić o wyniku. Dziś Jagiellonia pożegnała się z pucharami, ale zajmuje 3. pozycję w lidze. Może jeszcze zespół z Białegostoku nie porywa swoją grą, jak choćby w zeszłym sezonie, ale nadal zalicza się do ligowej czołówki. Nowy trener na ławce i nowy lider środka pola muszą się zgrać z resztą zespołu. Bo Jaga pozyskała zawodnika, który w perspektywie ma załatać dziurę po Vassiljevie - Martina Pospíšila z FK Jablonec. Czech, podobnie jak Mamrot, wskoczył w buty wyróżniającej się postaci w lidze - czy podoła zadaniu, odpowiedź przyniesie przyszłość.
I bez Piranii
W ostatnich dniach z zespołem pożegnał się inny ważny zawodnik, Jacka Góralskiego za konkretną sumę pozyskał najważniejszy obecnie klub w Bułgarii - Ludogorec Rozgrad. Góralski zwany "Piranią" zabezpieczał tyły, kiedy koledzy angażowali się w grze ofensywnej, słynął z tego, że nigdy nie odpuszcza. Jego postawę docenił nawet selekcjoner kadry, Adam Nawałka zaczął powoływać Góralskiego do reprezentacji Polski.
Nadal mocni
W Białymstoku nadal grał będzie doświadczony bramkarz Marian Kelemen, który mimo upływu lat wyróżnia się na polskich boiskach. Defensywę wzmocnił Brazylijczyk Guilherme, świetnie wykonujący stałe fragmenty gry. O walkę w środku pola zadba Ukrainiec Taras Romańczuk, a akcje napędzał będzie Litwin Fedor Cernych. O gole zadba Irlandczyk Cillian Sheridan, który ostatnim półroczem w ekstraklasie dowiódł, że jest napastnikiem idealnie skrojonym pod naszą ligę.
Po porażce
W obecnym sezonie Jagiellonia doznała jednej porażki w lidze, ekipa Ireneusza Mamrota przegrała w ostatniej ligowej kolejce. W Białymstoku wygrał 3:1 beniaminek - Sandecja Nowy Sącz. We środę okaże się, jak ta porażka podziałała na morale zespołu z Podlasia. Z kolei swój ligowy mecz wygrało Zagłębie, Miedziowi rozprawili się z Pogonią Szczecin 3:0. Nie ma jednak mowy o rozprężeniu wśród podopiecznych Piotra Stokowca: - Zdecydowanie zapowiada się dobry mecz, który my chcemy wygrać. Jagiellonia przyjeżdża do nas na stadion i wybiegniemy na boisko bez żadnych kompleksów, tym bardziej, że czujemy się dobrze - zapowiada Alan Czerwiński, obrońca Miedziowych.
Nam pozostaje zaprosić wszystkich Kibiców na mecz z Jagiellonią, przypominamy, że "Karnetowcy" wchodzą na mecz w ramach karnetu, z kolei Fani, którzy byli na meczu z Pogonią, bilety na "Jagę" kupią w obniżonych cenach.