Ekstraklasa
Od początku spotkania byliśmy świadkami odważnych ataków KGHM Zagłębia Lubin, ale niestety już w 2. minucie kapitalne uderzenie z rzutu wolnego oddał Patrik Walemark i stojący między słupkami Dominik Hładun musiał wyciągać piłkę z siatki. Miedziowi szybko mogli odrobić straty, bowiem lewą stroną boiska pomknął Tomasz Pieńko, który w swoim stylu zszedł na prawą nogę i posłał futbolówkę w kierunku dalszego słupka bramkarza gospodarzy. Zabrakło kilku centymetrów, a Lech mógł odetchnąć z ulgą. W 13. minucie doprowadziliśmy do wyrównania. Jakub Kolan wykonał precyzyjne dośrodkowanie w pole karne, a w szesnastce gospodarzy znakomicie odnalazł się Damian Michalski, który wykorzystał swoje ofensywne walory i wpakował piłkę do siatki. Chwilę później było już 2:1 dla Kolejorza. Patrik Walemark zszedł na swoją lepszą lewą nogę i ponownie wpisał się na listę strzelców. Przez następne kilkanaście minut spotkania gra się uspokoiła i toczyła głównie w środku pola. W 45. minucie na strzał zza pola karnego zdecydował się Jakub Kolan, ale dobrze ustawiony Bartosz Mrozek pewnie interweniował. Chwilę potem w podobnej sytuacji znalazł się Mateusz Wdowiak. Tym razem golkiper gospodarzy miał więcej problemów, ale wynik ostatecznie nie uległ zmianie i drużyny schodziły do szatni przy jednobramkowym prowadzeniu Lecha Poznań.
Po zmianie stron pierwszy zaatakował Lech Poznań. W dogodnej sytuacji znalazł się Ali Gholizadeh. Na szczęście jego strzał przeleciał obok bramki Miedziowych. W 59. minucie gry po koronkowej akcji naszego zespołu przed pole karne gospodarzy przedarł się Marek Mróz, jednak jego uderzenie przeleciało tuż obok lewego słupka bramki podopiecznych Nielsa Frederiksena. Chwilę później swoich sił ze sporego dystansu spróbował Mateusz Wdowiak, ponownie dobrze interweniował golkiper Kolejorza. Pomimo przewagi drużyny Marcina Włodarskiego, to Lech Poznań strzelił bramkę na 3:1. Dogodną okazję na gola zamienił Rasmus Carstensen, który precyzyjnie wykończył dobre podanie od Filipa Jagiełły. W 83. minucie strzał z okolicy 25 metrów oddał Damian Dąbrowski. Piłka przeleciała jednak nad poprzeczką. Ostatecznie Lechici wygrali 3:1, dzięki czemu wskoczyli na pozycję lidera PKO BP Ekstraklasy.
Lech Poznań 3-1 KGHM Zagłębie Lubin
Bramki: Patrik Wålemark 2, 18, Rasmus Carstensen 79 - Damian Michalski 12
Lech: 41. Bartosz Mrozek - 29. Rasmus Carstensen, 3. Alex Douglas, 16. Antonio Milić, 15. Michał Gurgul (85, 18. Bartosz Salamon) - 10. Patrik Wålemark (65, 24. Filip Jagiełło), 23. Gísli Þórðarson (65, 43. Antoni Kozubal), 22. Radosław Murawski, 7. Afonso Sousa (77, 21. Dino Hotić), 11. Daniel Håkans (46, 8. Ali Gholizadeh) - 9. Mikael Ishak.
KGHM Zagłębie: 30. Dominik Hładun - 27. Bartłomiej Kłudka (85, 16. Josip Ćorluka), 5. Aleks Ławniczak, 25. Michał Nalepa, 4. Damian Michalski, 17. Mateusz Wdowiak - 21. Tomasz Pieńko (85, 11. Arkadiusz Woźniak), 26. Jakub Kolan, 8. Damian Dąbrowski, 7. Marek Mróz (68, 29. Marcin Listkowski) - 90. Dawid Kurminowski (62, 77. Kajetan Szmyt).
żółta kartka: Nalepa.
sędziował: Piotr Lasyk.