Wygrać na własnym terenie | Zapowiedź meczu z Cracovią
Niedzielne spotkanie KGHM Zagłębia Lubin z Cracovią będzie 35. starciem w historii pomiędzy tymi zespołami. Podopieczni Dariusza Żurawia będą chcieli zdobyć kolejne punkty na swoje konto, kończąc tym samym serię dwóch ligowych porażek z rzędu. Cracovia natomiast przyjeżdża, aby potwierdzić swoją dobrą dyspozycję i wygrać kolejne spotkanie. Zapraszamy do zapowiedzi tego spotkania.
23 paź 2021 19:23
Fot. Tomasz Folta
Autor Zagłębie Lubin S.A.
Udostępnij
Ekstraklasa
KGHM Zagłębie w ostatnich tygodniach notowało świetną serię trzech wygranych ligowych, dorzucając jeszcze do tego zwycięstwo w starciu z rezerwami Śląska Wrocław w Pucharze Polski. Natomiast w dwóch ostatnich spotkaniach nie zdobyło ani jednego punktu. Po porażkach z Jagiellonią na własnym boisku i ostatniej w Mielcu ze Stalą, podopieczni Dariusza Żurawia będą chcieli tym razem zapisać na swoje konto kolejne punkty ligowe. Rywalem Miedziowych będzie Cracovia, czyli zespół prowadzony przez charyzmatycznego trenera Michała Probierza. Szykuje się zatem starcie dwóch drużyn, które dzieli zaledwie punkt w tabeli ligowej. A w niej KGHM Zagłębie Lubin zajmowało przed tą kolejką dziewiątą lokatę z 15 punktami na koncie, natomiast Pasy szóstą lokatę, mając punkt więcej.
Zarówno w drużynie gospodarzy, jak i w Cracovii, zabraknie zawodników pauzujących z uwagi na nadmiar żółtych kartek. Po naszej stronie będzie to Łukasz Poręba, po stronie rywali Florian Loshaj. W niedzielnym starciu będzie mógł natomiast zagrać Aleksandar Pantić, pomimo otrzymanej w Mielcu czerwonej kartki. W naszym zespole na baczności muszą się jednak mieć Kacper Chodyna, Mateusz Bartolewski i Ian Soler, którzy zgromadzili dotychczas po trzy żółte kartoniki.
Jeśli spojrzymy na statystyki indywidualne, to rzuca się przede wszystkim osoba Pelle Van Amersfoorta po stronie gości. Holender ma na swoim koncie siedem trafień, dzięki czemu zajmuje drugą pozycję w klasyfikacji strzelców, ustępując tylko Mikaelowi Ishakowi z Lecha Poznań. KGHM Zagłębie Lubin ma swojego przedstawiciela w klasyfikacji kluczowych podań. Erik Daniel z siedemnastoma takimi podaniami na koncie, zajmuje trzecią lokatę, ustępując tylko Ilkayowi Durmusowi z Lechii Gdańsk i Joao Amaralowi z drużyny Kolejorza.
Przy okazji tego spotkania, warto również sprawdzić, jak dotychczas KGHM Zagłębie radziło sobie w tym sezonie na własnym stadionie, a także jak Cracovia w delegacjach. Lubinianie wygrali trzy spotkania domowe – z Górnikiem Łęczna, Pogonią Szczecin oraz z Bruk-Bet Termaliką Nieciecza, a także przegrali ze Śląskiem Wrocław i w ostatnim domowym spotkaniu przeciwko Jagiellonii Białystok. Podopieczni Michała Probierza natomiast na wyjazdach idą bardzo równo. Odnieśli dwie wygrane, dwa razy zremisowali i ponieśli dwie porażki. W swoim ostatnim spotkaniu wyjazdowym wygrali wysoko w Gliwicach z Piastem, pokonując ich aż 4:2.
W naszym zespole nie ujrzymy na pewno Adama Ratajczyka, Damiana Oko, Jewgienija Bashkirowa, Lorenco Simicia, którzy od jakiegoś czasu już leczą swoje kontuzje, z kolei Sasa Balic, Kacper Bieszczad i Jakub Wójcicki trenowali ostatnio indywidualnie i w tym przypadku sztab medyczny będzie robił wszystko, aby Ci zawodnicy byli gotowi na niedzielę. Do pełnej dyspozycji wrócili już Kami Kruk i Jakub Żubrowski. Ten drugi rozegrał nawet ostatnio swój pierwszy mecz po dłuższej przerwie, wychodząc w składzie naszych rezerw przeciwko Carinie Gubin i być może znajdzie się po raz pierwszy w składzie meczowym. Trener Cracovii natomiast nie będzie mógł skorzystać z Thiago Rodriguesa, Siplaka, Balaja czy Knapa, którzy zmagają się z różnymi urazami.
W poprzednim sezonie obydwa zespoły mierzyły się ze sobą dwukrotnie. W czwartej kolejce Pasy przyjechały do Lubina. Padł wtedy remis 1:1, po bramce Rivaldinho dla przyjezdnych na samym początku drugiej połowy, a także Lorenco Simicia dla Zagłębia w 67. minucie gry. Był to również pożegnalny mecz dla Damjana Bohara, który odchodził do chorwackiego NK Osijek. Na koniec lutego tego roku, Zagłębie pokonało Cracovię na ich boisku, po pięknej bramce z przewrotki Patryka Szysza, dwóch trafieniach Filipa Starzyńskiego i jednym Lorenco Simicia, który wcześniej także zdobył bramkę samobójczą. Drugą bramkę dla gospodarzy zdobył w drugiej połowie Filip Piszczek.
Niedzielne spotkanie zapowiada się wyjątkowo nie tylko ze względu na emocje piłkarskie. Podczas najbliższego meczu rozgrywanego na Stadionie Zagłębia Lubin będzie kilka dodatkowych aktywności, dla których również warto przyjść wcześniej.
Pod sektorem Miedziowej Ekipy będzie możliwość uczestniczenia z warsztatach z robotyki. Zajęcia dla najmłodszych przeprowadzi lokalna firma Tech for KIDS. Z kolei przed pierwszym gwizdkiem, swoją nagrodę odbierze bramkarz lubinian – Dominik Hładun. Jego dobra dyspozycja w ostatnim czasie została doceniona przez ekspertów, dzięki czemu zdobył tytuł „Numeru Miesiąca” w plebiscycie PKO Ekstraklasy i Totalizatora Sportowego.
W niedzielne popołudnie będziemy mieli jeszcze jedną, wyjątkową uroczystość, która odbędzie się w przerwie. To wtedy na murawie pojawią się młodzi zawodnicy Akademii Piłkarskiej KGHM Zagłębie i przystąpią do uroczystego ślubowania. Dlatego warto być z nami wcześniej.
A jakim wynikiem zakończy się najbliższy mecz? O tym przekonamy się już w niedzielę o godzinie 15:00 na Stadionie Zagłębia. Serdecznie zapraszamy!