Ekstraklasa
Vaclav, mecz z Piastem Gliwice był dla Ciebie pierwszym spotkaniem w wyjściowej jedenastce KGHM Zagłębia Lubin. Niestety z Gliwic wróciliśmy bez punktów, ale jak ten mecz wyglądał Twoim okiem?
- Na boisku czułem się bardzo dobrze, myślę, że jest to celem każdego zawodnika, by grać w meczach od pierwszej minuty. Niestety nie udało nam się w tym meczu zdobyć choćby jednego punktu, ale w tygodniu mocno pracowaliśmy nad tym, by to zmienić.
Po raz pierwszy w tym sezonie był także fragment gry, kiedy zagraliście razem z Dawidem Kurminowskim.
- Myślę, że to powinna być jedna z opcji, żebyśmy grali na dwóch napastników. Oboje jesteśmy szybkimi zawodnikami i stanowimy dobry duet, ale decyzja należy do trenera i powinniśmy być dobrze przygotowani na każdy scenariusz.
Kolejne spotkanie rozegramy w beniaminkiem rozgrywek GKS-em Katowice. Co możesz powiedzieć na temat naszego rywala?
- Z GKS-em rozegraliśmy ostatni sparing przed startem ligi, więc wiemy mniej więcej jaką grają piłkę i czego możemy się po nich spodziewać. Wiem także, że czescy kibice Banika Ostrava przyjaźnią się z fanami z Katowic. Jesteśmy też już po analizie przygotowanej przez sztab szkoleniowy i uważam, że możemy w tym meczu pokusić się o komplet punktów.
Co może być naszym kluczem do wygranej?
- Musimy strzelić więcej bramek niż nasz przeciwnik lub przynajmniej jedną, żeby mieć przewagę i wygrać ten mecz. Myślę, że gramy dobrze, ale brakuje nam punktów, dlatego w sobotę musimy zdobyć komplet.
Otrzymałeś potwierdzenie o powołaniu na zgrupowanie reprezentacji Czech U-21. Jakie są Twoje plany i Twojej drużyny na zbliżające się mecze?
- Będziemy mieli starcie z Litwą, które musi być wygrane. To dobry przeciwnik więc musimy być odpowiednio przygotowani. Naszym celem jest wyjście z grupy i pojechanie na Euro więc musimy teraz wygrać każde spotkanie. Na początku eliminacji zgubiliśmy trochę punktów, więc teraz musimy już punktować w każdym spotkaniu.