Ekstraklasa
W wyjściowym składzie KGHM Zagłębia Lubin doszło do kilku zmian względem ostatniego spotkania z Lechią Gdańsk. W wyjściowej jedenastce znaleźli się Aleks Ławniczak, Mateusz Bartolewski i Marko Poletanović, którzy w poprzednim starciu na stadionie Miedziowych zaczynali na ławce rezerwowych.
Pierwszą sytuację w tym spotkaniu stworzyli goście z Krakowa. Z prawej strony pola karnego do piłki doszedł Otar Kakabadze. Jednak jego strzał był łatwy do obrony dla dobrze ustawionego Kacpra Bieszczada. W 10. minucie meczu znakomitą szansę mieli Miedziowi. Z prawej flanki dośrodkowywał Filip Starzyński, a strzał prawą nogą oddał Łukasz Łakomy. Niestety skuteczną interwencją popisał się Karol Niemczycki, który odbił futbolówkę. Kilkanaście minut później KGHM Zagłębie Lubin miało okazję po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Łukasza Łakomego, a mianowicie strzał głową oddał Aleks Ławniczak. Piłka minęła jednak nieznacznie bramkę gości. Po dwóch kwadransach gry Miedziowi strzelili bramkę, ale niestety Jarosław Jach, który trafił do siatki przeciwnika z bliskiej odległości, był na spalonym, a więc rezultat meczu pozostawał ciągle bez zmian. Kilka minut przed przerwą na uderzenie zza szesnastki zdecydował się Filip Starzyński. Tym razem przyjezdni mieli dużo szczęścia, bo futbolówka wylądowała na słupku bramki strzeżonej przez Karola Niemczyckiego. Był to ostatni akcent pierwszej części spotkania, po której na tablicy wyników widniał bezbramkowy remis.
Druga część gry rozpoczęła się od bardzo niebezpiecznej akcji Cracovii. W dogodnej sytuacji znalazł się Benjamin Kallman, a jego strzał poszybował tuż obok słupka bramki Kacpra Bieszczada. Kolejne minuty pojedynku przebiegały w spokojniejszym tempie. Drużyny głównie walczyły w środku pola, a mało było bramkowych okazji. Po godzinie gry groźną kontrę wyprowadzili przyjezdni. Patryk Makuch uderzył ze skraju pola karnego, ale pewnie obronił ten strzał Bieszczad. Niestety w 67. minucie Cracovia wyszła na prowadzenie. Po precyzyjnym dośrodkowaniu Otara Kakabadze, głową do bramki trafił Benjamin Kallman. Piętnaście minut przed ostatnim gwizdkiem kolejną szansę mieli przyjezdni. Tym razem jednak strzał Patryka Makucha bardzo dobrą interwencją zatrzymał Kacper Bieszczad. Chwilę potem po rzucie rożnym i uderzeniu jednego z zawodników gości piłka trafiła w słupek naszej bramki. W 85. minucie było już 2:0 dla Cracovii. Mocnym strzałem w szesnastce popisał się Patryk Makuch, który wcześniej otrzymał znakomite górne podanie. Futbolówka wpadła do siatki przy bliższym słupku Kacpra Bieszczada. W tym spotkaniu nic więcej się nie wydarzyło - KGHM Zagłębie Lubin kontynuuje serię bez zwycięstwa.
KGHM Zagłębie Lubin 0-2 Cracovia
Bramki: Benjamin Källman 67, Patryk Makuch 86
KGHM Zagłębie: 89. Kacper Bieszczad - 27. Bartłomiej Kłudka, 2. Bartosz Kopacz, 5. Aleks Ławniczak, 4. Jarosław Jach, 77. Mateusz Bartolewski (85, 8. Guram Giorbelidze) - 18. Filip Starzyński (70, 33. Kōki Hinokio), 20. Marko Poletanović (70, 21. Tomasz Pieńko), 99. Łukasz Łakomy, 39. Damjan Bohar (70, 26. Kacper Chodyna) - 15. Martin Doležal (59, 19. Rafał Adamski).
Cracovia: 23. Karol Niemczycki - 25. Otar Kakabadze, 2. Cornel Râpă, 88. Matej Rodin, 5. Virgil Ghiță, 3. Michal Sipľak - 71. Patryk Makuch, 18. Takuto Oshima, 20. Karol Knap (68, 22. Florian Loshaj), 10. Jewhen Konoplanka (84, 11. Michał Rakoczy) - 9. Benjamin Källman (85, 45. Filip Balaj).
żółte kartki: Kopacz, Hinokio - Râpă.
sędziował: Bartosz Frankowski.