Rudolf Konieczny | #RetroSylwetka / Pierwszy zespół / KGHM Zagłębie Lubin
Rudolf Konieczny | #RetroSylwetka 3 maj

Rudolf Konieczny | #RetroSylwetka

Świetnie dryblował, strzelał i podawał. Był odpowiedzialny za nadawanie tempa gry „Miedziowych” z racji na swój znakomity przegląd pola. Dziś przedstawiamy Wam jednego z najbardziej zasłużonych zawodników w historii KGHM Zagłębia. Poznajcie bliżej sylwetkę Rudolfa Koniecznego. Zapraszamy!

3 maj 2020 08:30

Fot. Zagłębie Lubin S.A.
Autor Zagłębie Lubin S.A.

Udostępnij

Ekstraklasa

Konieczny urodził się 11 maja 1945 roku w Zabrzu. Jako młody chłopiec rozpoczął treningi w zespole miejscowej Stali. Zabrzańska drużyna razem z Rudolfem w składzie spisywała się na tyle dobrze, że wywalczyła awans do III ligi. Ze względu na wysoki poziom piłkarski jaki panował wówczas na Śląsku, było można uznać to za spore osiągnięcie. W barwach Stali zawodnik występował do 1966 roku, bowiem jego dobra dyspozycja nie mogła umknąć uwadze innych zespołów. Największą chęć pozyskania pomocnika wyraziło KGHM Zagłębie, dzięki czemu „Kuny” zasilił szeregi „Miedziowych”. W Lubinie mocno liczono na wysokie umiejętności Koniecznego, który znany był jako gracz świetnie wyszkolony technicznie. Piłkarz szybko przebił się do podstawowego składu lubińskiej drużyny, stanowiąc w głównej mierze o sile środka pola. Po dwóch latach występów w koszulce KGHM Zagłębia zawodnik powtórzył swoje osiągnięcie z czasów gry w Zabrzu, gdyż tym razem w dużym stopniu przyczynił się do awansu „Miedziowych” na trzecioligowe boiska.

Talent pomocnika został zauważony przez wrocławian, w efekcie czego wiosną 1969 roku piłkarz trafił do Śląska. W zespole „Wojskowych” Konieczny wystąpił w sześciu spotkaniach najwyższej klasy rozgrywkowej, ale również doświadczył spadku Śląska do II ligi. Po niezbyt udanym pobycie we Wrocławiu, zawodnik zdecydował się na powrót do KGHM Zagłębia w 1970 roku. Od tamtej pory zagościł w Lubinie na dłuższy okres czasu. Ponownie zapracował na miejsce w podstawowej jedenastce, a swoimi świetnymi występami przyciągał ludzi na stadion, którzy przychodzili by podziwiać jego grę. Na kartach historii „Miedziowych” zapisał się w dużej mierze za sprawą dwukrotnego wywalczenia awansu do II ligi. Pierwszy miał miejsce w roku 1975, zaś kolejny trzy lata później, po zakończeniu sezonu 1977/78. Nie był to jednak koniec osiągnięć zarówno dla samego piłkarza jak i naszego klubu. Wysoka dyspozycja Koniecznego pomogła „Miedziowym” dotrzeć do 1/8 finału Pucharu Polski w edycji 1974/75, eliminując z rozgrywek chociażby Ruch Chorzów. Następnie, zasłużony zawodnik walnie przyczynił się do wywalczenia pierwszego w historii KGHM Zagłębia półfinału krajowego pucharu w sezonie 1978/1979. Po tej niewątpliwie imponującej serii sukcesów „Kuny” w 1980 roku zdecydował się na wyjazd do Stanów Zjednoczonych, gdzie zachwycał swoją grą sympatyków klubów polonijnych. Rudolf Konieczny występował w USA już do zakończenia swojej piłkarskiej kariery.

Zawodnik przez wszystkie lata gry w drużynie „Miedziowych” prezentował świetne wyszkolenie techniczne i znakomity przegląd pola. Potrafił doskonale podać do napastnika za plecy obrońców, a także dysponował silnym i celnym uderzeniem z dystansu. Rudolf Konieczny w 1997 roku został uhonorowany tytułem „Profesora Futbolu” nadawanym przez Stowarzyszenie Retrofutbolistów Zagłębia Lubin. „Kuny” na stałe zaskarbił sobie sympatię lubińskich kibiców, którzy przez wiele lat mogli podziwiać jego boiskowe popisy. Konieczny jest bez wątpienia jednym z najlepszych graczy w historii „Miedziowych”, zasługującym na miano legendy naszego klubu.