Ekstraklasa
(Lotto Ekstraklasa) Arka Gdynia
Adrian Błąd - 14 meczów w Lotto Ekstraklasie, 4 spotkania w Pucharze Polski. "Adi" zostanie jednak zapamiętany w Gdyni, za sprawą gola, którego zdobył w meczu derbowym z Lechią Gdańsk (to byłą jedyna bramka, którą Adrian zdobył w ubiegłym sezonie). Niestety w końcówce sezonu Błąd doznał poważnej kontuzji, która wyeliminowała go z gry - a wówczas właśnie miał dostać prawdziwą szansę od trenera Leszka Ojrzyńskiego. Arka utrzymała się w najwyższej klasie rozgrywkowej, wywalczyła Puchar Polski i europejskie puchary.
(1. liga) Chrobry Głogów
Sebastian Bonecki - środkowy pomocnik rozegrał 28 spotkań w lidze, zdobył w nich 5 bramek i wysłał jasny sygnał do trenera Piotra Stokowca, że w przyszłym sezonie powalczy o miejsce w składzie Zagłębia. Zresztą "Bony" był regularnie oglądany i jego dobra postawa nie umknęła szkoleniowcom z Lubina. W najważniejszych meczach sezonu Bonecki na pewno nie zwiódł, dołożył sporą cegiełkę do utrzymania Chrobrego na zapleczu ekstraklasy. Kilka jego bramek i asyst potwierdziło spory potencjał, który w nim drzemie.
(1. liga/2. liga) GKS Katowice/Kotwica Kołobrzeg
Eryk Sobków - 1 bramka w 1 lidze, 4 gole na niższym o klasę poziomie. Ligowy sezon Sobków rozpoczynał na zapleczu ekstraklasy, kończył na poziomie 2 ligi. W GKS-ie Katowice Eryk zanotował 9 ligowych występów, po dobrym początku jego notowania spadły i na boisku pojawiał się okazjonalnie. Zimą napastnik przeniósł się do Kotwicy Kołobrzeg, ale regularnie zaczął zdobywać gole dopiero w końcówce sezonu. Bramki Sobkowa nie pomogły jednak Kotwicy utrzymać się w 2 lidze.
(2. liga) Kotwice Kołobrzeg/Raków Częstochowa
Karol Żmijewski - zdecydowanie lepsza jesień (17 występów i gol), niż wiosna, którą spędził już w walczącym o awans Rakowie Częstochowa. Wcześniej, w Kotwicy Kołobrzeg, Żmijewski był ważnym ogniwem zespołu, natomiast w Rakowie uzbierał raptem 22 minuty w 3 spotkaniach. W maju "Żmija" doznał kontuzji łąkotki i przeszedł zabieg. Istnieje szansa, że w lipcu zawodnik wróci do zajęć z drużyną.
(2. liga) GKS Bełchatów
Konrad Andrzejczak - jesienią Andrzejczak grał regularnie, większość spotkań rozegrał w podstawowym składzie. Wiosną na boisku pojawił się tylko raz. Na drugoligowych boiskach skrzydłowy zdobył jednego gola.
