Punkt od ósemki
Wczorajszym zwycięstwem nad Jagiellonią piłkarze KGHM Zagłębia Lubin zrobili bardzo duży krok w kierunku pozostania w czołowej ósemce. Dzięki 3 punktom, które podopieczni trenera Mariusza Lewandowskiego dopisali do swojego dorobku, z gry o czołowe lokaty może nas już wyrzucić tylko Arka Gdynia. Poniżej przedstawiamy możliwe scenariusze przed ostatnią kolejką sezonu zasadniczego.
3 kwi 2018 11:34
Fot. Tomasz Folta
Autor Zagłębie Lubin
Udostępnij
Ekstraklasa
W teorii zadanie przed Zagłębiem jest bardzo proste. Jeśli w Krakowie Miedziowi nie przegrają z Cracovią, to mogą być w stu procentach pewni awansu do czołowej ósemki - niezależnie od wyników innych spotkań.
Gdyby jednak - czego nie bierzemy pod uwagę - Zagłębiu nie udało się przy Kałuży zdobyć żadnych punktów, to nadal awans jest możliwy. Wtedy jednak trzeba liczyć na potknięcie Arki Gdynia i brak jej zwycięstwa w ostatnim meczu sezonu zasadniczego. Jeśli więc Arkowcy przegrają lub zremisują w wyjazdowych derbach z Lechią, to Zagłębie nawet mimo porażki awansuje do czołowej ósemki.
Z gry o najwyższe cele może jeszcze wypaść Wisła Kraków. Żeby jednak tak się stało, musi zajść więcej okoliczności. Po pierwsze - Arka musi wygrać z Lechią. Po drugie - Wisła musi ulec Sandecji. I po trzecie - Zagłębie musi zremisować z Cracovią. Dopiero przy tych trzech warunkach z gry wypada Wisła Kraków.
Najważniejsze jednak dla nas powinno być to, że aby w czołowej ósemce znalazło się Zagłębie, to musi ugrać przynajmniej punkt w ostatnim meczu w Krakowie. A najlepiej go po prostu wygrać.
