Przygotowania idą pełną parą

Na starcie przygotowań do rundy wiosennej szkoleniowcy poddali zawodników testom i na podstawie zebranych wyników badań,  dopracowali plan pracy na najbliższe tygodnie. - Jesteśmy w trakcie tygodnia mocniejszej pracy, w zasadzie to czas najintensywniejszej treningów w czasie tych przygotowań. Ćwiczymy dwa razy dziennie, zawodnicy są poddani wysokim obciążeniom. Trenujemy w siłowni, wychodzimy na boisko, zajęcia są intensywne, to normalne, ale przy okazji także podporządkowane realizacji zadań taktycznych. Zaczynamy od pracy w defensywie, chcemy poprawiać te elementy, które szwankowały - tłumaczy II trener Łukasz Smolarow.

Pierwszy etap przygotowań to faktycznie czas największego wysiłku - Zawodnicy są na to gotowi, również psychicznie.  Nikomu nie brakuje zapału do pracy. Pracujemy też z drużyną nad pozytywnym nastawieniem. Nie uważam, że mało jest treningu piłkarskiego w naszych zajęciach, po prostu jest tych zajęć więcej - zapewnia drugi szkoleniowiec.

Zawodnicy z urlopów wrócili w dobrej formie, co potwierdziły badania. Piłkarze zregenerowali siły i stawili się gotowi do pracy. Same testy też wymagały sporo wysiłku.  - Zawodnicy zrealizowali cel, jakim była regeneracja sił. Jedni potrzebowali tygodnia odpoczynku, inni musieli odpoczywać trochę dłużej, każdy otrzymał od nas indywidualne zalecenia. Badania potwierdziły, że rozpoczęliśmy przygotowania gotowi do pracy - zdradza Łukasz Smolarow.

Pierwszy tydzień przygotowań zakończy sobotni sparing ze Slovanem Liberec. Zawodnicy dostaną zadania do wykonania, a sztab szkoleniowy od pierwszego sparingu będzie wnikliwie przyglądał się dyspozycji poszczególnych zawodników. - Już pierwszy sparing daje pewien obraz naszej gry. Sprawdzimy kilku zawodników na nowych pozycjach, w nowych konfiguracjach. Przygotowujemy się na wiele wariantów gry, różnie się układa sytuacja kadrowa. Wiosną musimy być gotowi na różne scenariusze - zapowiada II trener Miedziowych.