Przeszłość minimalnie na korzyść Górnika

Po raz pierwszy w swojej historii oba zespoły rywalizowały ze sobą w 1985 roku, gdy lubinianie awansowali do I ligi. W rozegranym meczu na stadionie w Zabrzu, gospodarze pokonali KGHM Zagłębie 2:0. Na rewanż jednak długo nie trzeba było czekać, ponieważ już w kolejnym sezonie Miedziowi wygrali na Śląsku 3:1. Niemniej jednak pierwsze lata w historii starć pomiędzy tymi drużynami lepiej będą wspominać kibice Górnika. Dla nas mecze były dobrymi lekcjami, ponieważ Górnik wtedy już był bardzo utytułowanym klubem w Polsce. Mieli w nie tak dalekiej przeszłości znakomite spotkania w europejskich pucharach z AS Roma czy z Manchesterem City, z którym zmierzyli się w finale Pucharu Zdobywców Pucharów i ulegli anglikom 1:2. Ale wracając do historii starć lubińsko-zabrzańskich, to do 1994 roku Zagłębie pokonało Górnika jeszcze tylko raz. Od tamtej pory los odmienił się i przez kolejnych szesnaście spotkań, to Zagłębie dominowało nad zabrzanami, którzy pokonali nas w tym czasie tylko raz.

Patrząc już w kierunku XXI wieku, nie w sposób nie zauważyć, tendencji do wygranych Zagłębia nad Górnikiem w stosunku 3:0. Takie sytuacje miały miejsce w sezonie 2005/06, gdy bramki dla Miedziowych zdobywali wtedy Mierzejewski, Łobodziński i Chałbiński. Rok później w sezonie mistrzowskim, lubinianie znów pokonali zabrzan 3:0. W tym meczu tak jak rok wcześniej trafił do bramki Michał Chałbiński. Po raz trzeci taki wynik padł w 2014 roku, gdy na początku rundy rewanżowej, podopieczni Oresta Lenczyka ograli Górnika po dwóch bramkach Davida Abwo i jednej bramce Adriana Błąda. Górnik także ma w swojej historii również wysokie wygrane nad KGHM Zagłębiem. Tak było w 2010 roku, gdy w Zabrzu ulegliśmy aż 1:5 oraz rok później, przegrywając minimalnie niżej, bo 1:4. Innym ciekawym spotkaniem było starcie KGHM Zagłębia z Górnikiem Zabrze w 2017 roku. Wtedy to 11-tysięczna widownia obejrzała znakomite spotkanie, zakończone wygraną Miedziowych 3:2. Bramki dla Zagłębia zdobywali wtedy Bartłomiej Pawłowski i Jakub Świerczok, który w tym meczu ustrzelił dublet. Zabrzanie w tamtym meczu odpowiedzieli bramkami Michała Koja w pierwszej połowie i Mateusza Wieteski pod sam koniec spotkania, dając jeszcze nadzieję na punkt w tym spotkaniu.

W poprzednim sezonie obydwie drużyny mierzyły się ze sobą dwukrotnie. W 6. kolejce do Lubina zawitał lider PKO Ekstraklasy. Lubinianie wygrali to spotkanie 2:0, po samobójczej bramce Martina Chudego, który wpadkował piłkę do własnej bramki po strzale Sasy Zivca oraz po bramce Patryka Szysza na sam koniec pierwszej części gry. Była to także pierwsze porażka gości w tamtym sezonie oraz ostatni mecz, w którym mogliśmy gościć kibiców na naszym stadionie aż do końca rozgrywek. W starciu w Zabrzu, to gospodarze okazali się lepsi od Miedziowych i po bramkach Piotra Krawczyka oraz Alasaine Manneha wygrali to spotkanie 2:0. Warto nadmienić, że w ostatnich dwóch sezonach obydwie drużyny mierzyły się ze sobą łącznie pięć razy. W łącznie czterech z tych spotkań padł wynik 2:0.

Jak tym razem się potoczy spotkanie rozgrywane na Arenie Zabrze? Odpowiedź już w sobotę 30 października. Początek spotkania pomiędzy Górnikiem Zabrze, a KGHM Zagłębiem Lubin już o godzinie 17:30.

Górnik Zabrze - KGHM Zagłębie Lubin | Bilans pojedynków

Wygrane Górnika - 21
Remisy - 25
Wygrane KGHM Zagłębia - 18

Bilans bramek: 90:84 na korzyść Górnika