27
maj
Prezes o przygotowaniach do nowego sezonu
Krótko po objęciu stanowiska prezes zarządu Robert Sadowski nakreśla plan pracy na najbliższe tygodnie. Niebawem Miedziowi rozpoczną przygotowania do nowego sezonu i mają być gotowi do kolejnych wyzwań. Zarówno pod względem sportowym, jak i organizacyjnym.
27 maj 2016 19:46
Fot. Tomasz Folta
Autor Zagłębie Lubin
Udostępnij
Ekstraklasa
Za miesiąc piłkarze Zagłębia wrócą do gry, Miedziowi mierzyć się będą w europejskich pucharach. Ile czasu prezes potrzebuje, by wdrożyć się w obowiązki i nadzorować przygotowania?
Robert Sadowski: - Wdrażanie do obowiązków przebiega szybko, bo po otrzymaniu nominacji omówiłem pierwsze kwestie z Radą Nadzorczą. Poczyniłem pewne ustalenia z dyrektorem sportowym, a w najbliższym czasie spotkam się z trenerem. Kwestia przygotowań jest pod pełną kontrolą, zespołem zajmuje się grono fachowców, którzy wiedzą, jak pracować z drużyną. Ustalani są sparingpartnerzy, znamy miejsce i czas obozu, czekamy na losowanie pierwszej rundy eliminacji do Ligi Europejskiej. Prowadzimy rozmowy z potencjalnymi zawodnikami, którzy mają wzmocnić zespół, mając świadomość, że drużyna potrzebuje dopływu "świeżej krwi", bo rywalizował będzie na trzech frontach: w europejskich pucharach, w lidze i Pucharze Polski. Do każdego spotkania podejdziemy w profesjonalny sposób. Zagłębie ma godnie reprezentować barwy, swoich kibiców i Polskę. Dojdzie do pewnej reorganizacji pracy w klubie, nie będą to jednak drastyczne ruchy kadrowe, mam pomysł, by Zagłębie nadal się rozwijało, a nasza praca była bardziej efektywna.
Prezes Zagłębia ma bogaty bagaż doświadczeń, bo pracuje w klubie już ponad 11 lat?
- Od wszystkich pracowników starałem się wyciągać to, co mają najlepszego. Uczyłem się od kolejnych prezesów zarządzania, ich atutów osobowościowych, umiejętności podejmowania decyzji. Obserwowałem i podnosiłem zawodowe kwalifikacje. Te doświadczenia pozwolą mi w sposób płynny i spokojny objąć stanowisko prezesa. Liga się zmienia, rywale się rozwijają organizacyjnie, więc i my potrzebujemy pewnych zmian. W zeszłym sezonie osiągnęliśmy bardzo dobry wynik sportowy, wszyscy jesteśmy zadowoleni z brązowego medalu. Priorytetem oczywiście jest zapewnienie optymalnych warunków do pracy dla pierwszej drużyny. Ale klub musi się rozwijać na wielu płaszczyznach. Sztab pierwszej drużyny zostanie rozszerzony, by trenerzy mieli większy komfort pracy. Naturalnie fanów najbardziej interesują kwestie kadrowe i będziemy dążyli, by Zagłębie było silne, oczywiście w ramach określonego budżetu. Nie chcę składać deklaracji, po kilkunastu pierwszych kolejkach będziemy mądrzejsi. Będziemy na bieżąco reagowali, by końcowy wynik sportowy był jak najlepszy.
Zagłębie ma być silne kadrowo. Co z Filipem Starzyńskim? Wiadomo, że brązowy medal wywalczyła grupa zawodników, ale "Figo" był ważnym trybem tej dobrze funkcjonującej maszyny.
- Jesteśmy przygotowani na kilka wariantów. Najbardziej optymalny, to taki, który zakłada pozostanie zawodnika. Mamy jednak na uwadze, że Filip Starzyński może nie być naszym zawodnikiem od 1 lipca. Pewne decyzje zostały już podjęte, by poradzić sobie z tą sytuacją. Mam nadzieję, że najbliższe dwa tygodnie przyniosą rozwiązanie. Jeśli Filip znajdzie się w kadrze na Mistrzostwa Europy, to może nie być dostępny dla sztabu na pierwsze mecze pucharowe. Trener Stokowiec zdaje sobie z tego sprawę. Jesteśmy jednak na tyle mocni kadrowo, że poradzimy sobie z tą sytuacją. Mamy mocną grupę, która jest ze sobą i tworzy prawdziwy kolektyw. Te spotkania dadzą też obraz stanu, na jakim poziomie sportowym jest drużyna, na tle europejskich rywali. Priorytetem jest to, by kibice wychodzili ze stadionu zadowoleni.
Prezes Zagłębia, z racji wcześniejszych obowiązków, ma największą wiedzę w kwestii sprzedaży karnetów na przyszły sezon.
- W zasadzie wszystko jest już przygotowane. Potrzebujemy potwierdzenia terminarza meczów ligowych, by poznać rywali w rundzie jesiennej Ekstraklasy. Do tego dojdą mecz Pucharu Polski i najprawdopodobniej 2 zostaną włączone gratis do karnetu. Posiadacz karnetu będzie mógł nieodpłatnie wejść na pierwszy eliminacyjny mecz do europejskich pucharów, kolejne bilety dokupi z rabatem. Najpóźniej 13 czerwca rozpoczniemy sprzedaż karnetów i voucherów na karnety dla wszystkich kibiców indywidualnych oraz z firm całego regionu. W najbliższym czasie rozszerzymy sieć dystrybucji biletów o kolejne punkty na terenie Dolnego Śląska i w innych województwach. Bilety na mecze Zagłębia mają być łatwo dostępne, by kibice mogli się cieszyć oglądanie drużyny przez 90 minut, a nie stali w kolejkach pod stadionowymi kasami.
Po ponad 11 latach praca w Zagłębiu nadal cieszy?
- Nigdy nie czułem zawodowego wypalenia. Jestem dumny z pracy w Zagłębiu, z historii naszego klubu. Pracuję tutaj 11 lat i czuję się tylko mocniej związany z Zagłębiem Lubin. Mam w głowie mnóstwo pomysłów, by klub szedł do przodu i wspólnie ze swoimi pracownikami, zamierzam je wdrażać. Nasze Zagłębie ma dawać powody do satysfakcji i radości. Daleka droga do tego, bym odczuł całkowitą satysfakcję i nie traktował klubu jako wyzwania.