Podział punktów z Lechem
W ramach 28. kolejki PKO Ekstraklasy „Miedziowi” podejmowali na własnym obiekcie zespół Lecha Poznań. Pomimo bardzo dobrej pierwszej połowy, po której KGHM Zagłębie prowadziło 3:1, "Lechici" zdołali wyrównać i ostatecznie spotkanie zakończyło się wynikiem 3:3.
6 cze 2020 20:00
Fot. Tomasz Folta
Autor TomFol
Udostępnij
Ekstraklasa
Trener Martin Sevela nie dokonał żadnej zmiany w wyjściowej jedenastce, przez co lubinianie wyszli na murawę w identycznym zestawieniu jak w ostatnim meczu z Pogonią. Pierwszą groźną sytuację KGHM Zagłębie stworzyło już w 5. minucie, jednak piłka po strzale Sasy Zivca poleciała nad poprzeczką. Chwilę później „Miedziowi” wyszli na prowadzenie. Arbiter podyktował dla naszej drużyny rzut karny, który został pewnie wykorzystany przez Filipa Starzyńskiego. „Kolejorz” niebezpieczną sytuację stworzył w 15. minucie, kiedy dobrze uderzał głową Gytkjaer. Strzał Duńczyka został jednak świetnie obroniony przez Dominika Hładuna. Kolejna próba napastnika Lecha okazała się już skuteczna, gdyż w sytuacji sam na sam pokonał naszego golkipera. W 25. minucie KGHM Zagłębie ponownie wyszło na prowadzenie. Dośrodkowanie Alana Czerwińskiego trafiło na głowę Sasy Zivca, który posłał piłkę do siatki. Podopieczni Martina Seveli nie cofnęli się i wciąż atakowali, efektem czego był precyzyjny strzał Białka dobrze wybroniony przez van der Harta. Pięć minut przed końcem pierwszej połowy sędzia po raz drugi odgwizdał jedenastkę, po zagraniu piłki ręka przez jednego z obrońców Lecha. Starzyński się nie pomylił i podwyższył prowadzenie. Tuż przed gwizdkiem kończącym pierwszą odsłonę meczu mocny strzał zawodnika „Kolejorza” odbił się od poprzeczki, po czym kolejną dobrą interwencją popisał się Hładun.
Drugą część spotkania „Miedziowi” rozpoczęli bez zmian w składzie. W 54. minucie „Lechici” znaleźli drogę do bramki, ale sędzia odgwizdał wyraźnego spalonego. Kilka minut później z dystansu próbował Ramirez, lecz znów czujny był Dominik Hładun, który świetnie interweniował. Z minuty na minutę coraz groźniejsze sytuacje na zdobycie kontaktowego gola stwarzali piłkarze Lecha. Nieco ponad kwadrans przed zakończeniem spotkania futbolówka po strzale z rzutu wolnego Jakuba Modera odbiła się od słupka. W 76. minucie „Kolejorz” zdobył kontaktową bramkę po finezyjnym uderzeniu Jakuba Kamińskiego. Na pięć minut przed końcem pojedynku arbiter podyktował trzecią jedenastkę w meczu, jednak tym razem dla Lecha. Do piłki podszedł Ramirez i pewnie pokonał Dominika Hładuna. Wynik nie uległ już zmianie i spotkanie zakończyło się podziałem punktów.
KGHM Zagłębie Lubin - Lech Poznań 3:3 (3:1)
bramki: Filip Starzyński 8 (k), 40 (k), Saša Živec 26 - Christian Gytkjær 21, Jakub Kamiński 76, Dani Ramírez 88 (k)
Zagłębie: 30. Dominik Hładun - 44. Alan Czerwiński, 2. Bartosz Kopacz, 33. Ľubomír Guldan, 3. Saša Balić - 7. Saša Živec (73, 13. Dawid Pakulski), 4. Jewgienij Baszkirow, 95. Dejan Dražić (78, 24. Jakub Tosik), 18. Filip Starzyński (87, 8. Łukasz Poręba), 39. Damjan Bohar - 21. Bartosz Białek.
Lech: 1. Mickey van der Hart - 91. Bohdan Butko, 37. Ľubomír Šatka, 4. Thomas Rogne, 22. Wołodymyr Kostewycz - 38. Jakub Kamiński, 6. Karlo Muhar (46, 15. Jakub Moder), 14. Dani Ramírez, 25. Pedro Tiba, 27. Tymoteusz Puchacz (46, 36. Filip Marchwiński) - 9. Christian Gytkjær (73, 11. Timur Żamaletdinow).
żółte kartki: Baszkirow, Poręba - Rogne.
sędziował: Piotr Lasyk (Bytom).