Po przełamanie w Kielcach | Zapowiedź meczu

Do tej pory odbyły się 34 spotkania pomiędzy KGHM Zagłębiem Lubin a Koroną Kielce. Bilans korzystniejszy jest zdecydowanie po stronie Miedziowych, bowiem wygrywaliśmy w 16 takich starciach. Wyższość przeciwnika musieliśmy uznać w 6 potyczkach. Natomiast podzieliliśmy się punktami z drużyną ze stolicy województwa świętokrzyskiego w 12 meczach. W rundzie jesiennej w rywalizacji ze "Scyzorykami" wydawało się, że zdobędziemy trzy punkty po golu Rafała Adamskiego, ale niestety w ostatnich minutach na 1:1 wyrównał Miłosz Trojak.

Korona Kielce obecnie plasuje się na jedenastym miejscu w ligowej tabeli, choć przed przyjściem trenera Kamila Kuzery pod koniec listopada zespół znajdował się w nieciekawej sytuacji w tabeli. Wówczas zajmowali przedostatnią pozycję i zgromadzili tylko 13 punktów w 17 spotkaniach. Nowy trener "Scyzoryków" jednak odmienił tę drużynę. Obecnie mogą się pochwalić sześcioma wygranymi z rzędu na własnym boisku oraz biorąc pod uwagę tabelę tylko za mecze w rundzie wiosennej, wysoką czwartą pozycją po jedenastu rozegranych spotkaniach. Łącznie podopieczni Kamila Kuzery zdobyli już 21 punktów od początku roku i są na dobrej drodze do utrzymania się w PKO BP Ekstraklasie. 

Z kolei Miedziowi rundę wiosenną rozpoczęli znakomicie, bo ograli na wyjeździe Śląsk Wrocław 3:0. W pierwszym spotkaniu na własnym stadionie pomimo dobrej postawy szczególnie w drugiej połowie ulegliśmy Legii Warszawa 1:2. Następnie musieliśmy uznać wyższość Piasta Gliwice (0:2). Później byliśmy w stanie ograć mistrza Polski – Lecha Poznań na ich terenie (2:1), a potem wygraliśmy u siebie z Miedzią Legnica (2:1). Dobra seria była kontynuowana w Radomiu, bo znowu potrafiliśmy wyjść zwycięsko z rywalizacji na wyjeździe – tym razem ograliśmy zespół Mariusza Lewandowskiego (1:0). Obecnie jednak trwa seria pięciu meczów bez zwycięstwa. Najpierw pechowo przegraliśmy z Pogonią Szczecin po golu w doliczonym czasie gry (0:1), następnie w dwóch spotkaniach podzieliliśmy się punktami z Jagiellonią Białystok (2:2) oraz z Wartą Poznań (0:0). Niestety tuż przed świętami ulegliśmy Wiśle Płock (0:2) i w ostatniej kolejce przegraliśmy z Górnikiem Zabrze (0:2).

W drużynie Korony Kielce najlepszym strzelcem jest Jakub Łukowski, który rywalizuje o tytuł króla strzelców PKO BP Ekstraklasy. Biorąc pod uwagę statystykę asyst w zespole Kamila Kuzery, to przewodzi w niej Dawid Blanik – autor pięciu podań otwierających drogę do siatki kolegom z drużyny

Po stronie Miedziowych najlepszym zawodnikiem jeśli chodzi o statystykę strzelecką, jest nasz skrzydłowy Kacper Chodyna, który w obecnym sezonie pięciokrotnie pokonywał bramkarzy rywali. W klasyfikacji kanadyjskiej wyżej od niego jest tylko Damjan Bohar. Słoweniec dotychczas zdobył trzy bramki, a także dorzucił do tego cztery asysty. 

Spotkanie Korona Kielce – KGHM Zagłębie Lubin już w niedzielę o godzinie 12:30. Transmisja tradycyjnie w Canal+ Sport.