11
gru
O wyjazdowe zwycięstwo z Lechem
W niedzielę 13 grudnia KGHM Zagłębie Lubin zmierzy się na wyjeździe z Lechem Poznań, w meczu 20. kolejki Ekstraklasy. To czwarta w ostatnim półroczu konfrontacja obu drużyn, w lidze zwyciężyło Zagłębie (2:1), w Pucharze Polski dwukrotnie lepszy był Lech (1:0, 1:0).
11 gru 2015 13:54
Fot. Tomasz Folta
Autor Zagłębie Lubin
Udostępnij
Ekstraklasa
Lech po pucharowych przeprawach
Jeszcze wczoraj poznaniacy mierzyli się z FC Basel w meczu fazy grupowej Ligi Europy, Lech przegrał 0:1 i zakończył swój udział w prestiżowych rozgrywkach. Zespół prowadzony przez Jana Urbana zajął 3. miejsce w grupie I z 5 punktami na koncie, jednak należy wspomnieć, że drużyna z Poznania w tegorocznej edycji potrafiła wygrać na wyjeździe z włoską Fiorentiną.
Odmieniona Lokomotywa
Pod wodzą Jana Urbana w lidze Lech nie zawodzi. Szkoleniowiec przejął drużynę w połowie października i od tego czasu poznaniacy nie przegrali. Wgrali 6 spotkań i zaliczyli 2 remisy. Z ostatniego miejsca w tabeli Lech awansował na 7. pozycję (Zagłębie jest 6). W tym czasie Miedziowi dwukrotnie zagrali z ?Kolejorzem" w Pucharze Polski, dwukrotnie wygrywał Lech.
Rywale z szerokim składem
Miedziowi mieli więcej czasu na regenerację sił przed najbliższym spotkaniem, niż rywale z Poznania. Lubinianie swój ligowy mecz z Termaliką zagrali w piątek, z kolei Lech zagrał w sobotę. Tak jak już pisaliśmy, podopieczni Jana Urbana zagrali jeszcze w czwartek w europejskich pucharach i trzeba zaznaczyć, że Lech w konfrontacji z FC Basel wystawił mocny skład. - Jednak Lech dysponuje szeroką kadrą, nie spodziewamy się, że zagra z nami dokładnie tym samym składem, co z Bazyleą. Trener Urban ma szerokie pole manewru, wczoraj mecz na ławce rozpoczęli Barry Douglas i Kasper Hamalainen i spodziewamy się, że w niedzielnym meczu mogą być kluczowi dla rywali - wyjaśnia Łukasz Smolarow, asystent Piotra Stokowca, który mecz "Kolejorza" z FC Basel oglądał z perspektywy trybun.
Liga dla Zagłębia
Po piątkowym zwycięstwie z Termaliką, piłkarze Zagłębia w dobrych nastrojach przygotowywali się do kolejnej ligowej potyczki. Miedziowi regenerowali siły, spokojnie realizowali tygodniowy mikrocykl - Nie ma co ukrywać, że zwycięstwo dobrze podziałało na zespół. Spokojnie pracowaliśmy w mijającym tygodniu, nie zaniedbaliśmy niczego w przygotowaniach. W meczach pucharowych wyniki były na styku, o zwycięstwach Lecha zadecydowały wówczas detale, tym razem to my zamierzamy być lepsi właśnie w tych drobniejszych elementach - zapowiada II trener Miedziowych. - Na pewno żałujemy pucharu, ale dziś myślimy już tylko pozytywnie. Chcemy rewanżu na rywalach. Puchar dla Lecha, więc liga dla Zagłębia! Tym bardziej, że w żadnym z tegorocznych spotkań nie prezentowaliśmy się gorzej niż rywale - dodaje Łukasz Smolarow.
Nie zagrają
Trener Piotr Stokowiec nie skorzysta z Sebastiana Boneckiego, "Bony" od kilku tygodni zmaga się z urazem. Natomiast Jan Urban nie wystawi do gry Dariusza Dudki, Macieja Gostomskiego (choroba), Gergo Lovrencsicsa i Marcina Robaka (kontuzja). Niepewny jest natomiast występ Kebby Ceesaya, Gambijczyk również zmaga się z urazem.