Mateusz Wdowiak: Jest lekki niedosyt, ale doceniamy ten punkt / Pierwszy zespół / KGHM Zagłębie Lubin
Mateusz Wdowiak: Jest lekki niedosyt, ale doceniamy ten punkt 2 kwi

Mateusz Wdowiak: Jest lekki niedosyt, ale doceniamy ten punkt

Po zakończeniu spotkania, w którym KGHM Zagłębie Lubin podzieliło się punktami z Wartą Poznań o podsumowanie boiskowych wydarzeń poprosiliśmy Mateusza Wdowiaka.

2 kwi 2024 22:00

Fot. Tomasz Folta
Autor Zagłębie Lubin S.A.

Udostępnij

Ekstraklasa

Mateusz, remisujemy dziś 1:1 z Wartą Poznań. Powiedz, jak to spotkanie wyglądało z Twojej perspektywy?

- Myślę, że pierwsza połowa była mocno bezpośrednia. Z obu stron było posyłanych dużo górnych piłek. W drugiej odsłonie przejęliśmy inicjatywę, szczególnie na początku, gdy strzeliliśmy bramkę. Później też mieliśmy dobre momenty, podczas których zamykaliśmy rywala na ich połowie. Stworzyliśmy kilka sytuacji, może nie stuprocentowych, ale na pewno niezłych. Jest lekki niedosyt, ale doceniamy ten punkt. 

Mieliśmy dziś więcej dogodnych okazji od rywala, chociażby poprzeczka po strzale Dawida Kurminowsiego. Zgodzisz się, że dla nas są to raczej dwa stracone punkty niż zdobyty jeden?

- Jechaliśmy tu z planem zdobycia trzech punktów. Tak jak powiedziałem, na pewno czujemy niedosyt, bo stać nas na to, by wywozić pełną pulę z takich terenów. Biorąc jednak pod uwagę przebieg spotkania, to też trzeba poszanować ten punkt, ponieważ nie jest łatwo gonić wynik. Warta broni się nisko i potrafią robić to dobrze, bo już niejednej drużynie uprzykrzyli tym życie. Z jednej strony cenimy jeden punkt, ale z drugiej ja osobiście czuję niedosyt i myślę, że reszta zespołu razem ze sztabem szkoleniowym to podziela.

Z pewnością może cieszyć nas fakt, iż przedłużyliśmy swoją serię meczów bez porażki w lidze to sześciu spotkań.

- Zgadza się, na pewno jest to budujące. Szkoda, że nie udało się zagrać na zero z tyłu. Straciliśmy bramkę po stałym fragmencie gry, a wiedzieliśmy, że jest to mocna strona Warty. Nie udało się niestety temu przeciwstawić. Z pewnością cieszy to, że dopisujemy kolejny mecz bez porażki, natomiast my chcemy wygrywać i z takim zamiarem będziemy się przygotowywać do następnego starcia z Górnikiem Zabrze.