Łukasz Łakomy, Dawid Kurminowski i Kacper Chodyna podsumowali mecz z Widzewem

- Myślę, że ten gol był bardzo ważny dla nas, bo zyskaliśmy więcej luzu i pewności siebie. Stworzyliśmy sobie kilka sytuacji, ale piłka nie chciała wpaść do bramki, więc gdy w końcu wpadła, na pewno dzięki temu czuliśmy się lepiej na boisku. Mieliśmy kilka dobrych sytuacji i gdybyśmy w pierwszej połowie trafili na 2:0 czy nawet 3:0, to mecz byłby szybciej zamknięty i grałoby się jeszcze lepiej. Kontrolowaliśmy ten mecz i udało nam się jeszcze na koniec wynik podwyższyć, z czego bardzo się cieszymy. W końcu wygraliśmy u siebie, przed naszymi kibicami, co smakuje wyjątkowo dobrze. Te 3 punkty są dla nas bardzo cenne.

- Na pewno myślę, że tak jak każdy. Ostatnie mecze pokazywały, że kreujemy sytuacje i zdobywamy bramki, ale tracimy je też po własnych błędach. Świetnie, że udało się dzisiaj strzelić bramkę w pierwszej połowie, bo mieliśmy sporo sytuacji. Cieszymy się niezmiernie z kompletu punktów, który jest dla nas na wagę złota. Od początku tej rundy gramy ofensywnie, ale czasami brakowało nam skuteczności i koncentracji. Dzisiaj byliśmy często pod bramką Widzewa i myślę, że kibice także widzieli, że zagraliśmy dobre zawody.

- Cieszę się, że udało mi się strzelić bramkę w koncówce spotkania. Mam nadzieję, że teraz będzie częściej udawało się zdobywać bramki, bo brakowało mi tej skuteczności. Widać było, że od początku dobrze wyszliśmy na to spotkanie, szkoda mojej pierwszej stuprocentowej okazji, ale wydaje się, że przez cały mecz dominowaliśmy rywala, zdobyliśmy dwie bramki i na szczęście tym razem dały nam one upragnione trzy punkty. Można było zamknąć wcześniej to spotkanie. Najważniejsze jednak, że znów zdobywamy dwie bramki, tym razem dały nam one trzy punkty i widać poprawę w tym elemencie w naszym zespole, bo nie była to w ostatnim czasie nasza mocna strona.