Komplet sparingowych zwycięstw w Opalenicy

Spotkanie rozpoczęło się bardzo spokojnie  z obydwu stron. Podopieczni Piotra Stokowca próbowali dłużej utrzymać się przy piłce, lecz wysoki pressing Duńczyków skutecznie to utrudniał. W 8 minucie ujrzeliśmy bramkę dla zespołu Aalborga. Strzał zza pola karnego oddał jeden z pomocników duńskiego zespołu, który obronił Burić, jednak dobitka okazała się już skuteczna i Ross umieścił piłkę w siatce. Po strzelonym golu to Duńczycy zaczęli zdecydowanie dominować w tym spotkaniu. Piłkarze KGHM Zagłębia mieli przede wszystkim problem z dojściem do pola karnego rywala. Wszystkie akcje kończyły się na trzydziestym metrze od bramki przeciwnika. W 22. minucie dobrym dryblingiem popisał się Sousa, jednak jego uderzenie było zbyt lekkie i nie zaskoczyło Buricia. W 30. minucie pierwszy raz w tym meczu do głosu doszli Miedziowi. Dobrze ustawionego w polu karnym Adamskiego dostrzegł Woźniak, a ten strzałem po długim słupku próbował zaskoczyć Posaveca, jednak golkiper Aalborga wybronił to uderzenie. W 35. minucie po błędzie bramkarza gości, Szymon Kobusiński doprowadził do wyrównania. Zbyt długo z wybiciem piłki czekał Chorwat, a napastnik Miedziowych skutecznie wykorzystał zawahanie Posaveca. 8 minut później składną akcję stworzyli podopieczni Piotra stokowca. Dobrze piłkę do prawej strony rozprowadził Starzyński, gdzie ustawiony był Dieng, ten odegrał do Woźniaka, a pomocnik Miedziowych celnie dośrodkował na nogę Kobusińskiego, jednak jego uderzenie poleciało wysoko nad poprzeczką. Był to ostatni akcent pierwszej połowy i oba zespoły zeszły do szatni przy wyniku 1:1. 

Początek drugiej połowy spotkania należał zdecydowanie do Duńczyków, którzy dłużej utrzymywali się przy piłce i tworzyli coraz to groźniejsze sytuacje podbramkowe. W 55. minucie meczu sędzia główny odgwizdał rzut karny dla Miedziowych, który na gola zamienił Rafał Adamski. I choć to Duńczycy byli bliżej zdobycia bramki, tak jednak to podopieczni Piotra Stokowca wyszli na jednobramkowe prowadzenie. Po zdobyciu gola, Miedziowi zdecydowanie cofnęli się do defensywy i szukali swoich szans w szybkich kontratakach. Dobrze w tej drugiej połowie wyglądał blok defensywny Miedziowych, który skutecznie utrudniał Duńczykom stworzenie jakichkolwiek sytuacji bramkowych. W 78. minucie przepiękną bramkę na 3:1 zdobył Szymon Kobusiński, który huknął jak z armaty z okolic 25 metra i zaskoczył tym samym Posaveca. W międzyczasie Aalborg miał kilka sytuacji, czy to z rzutów różnych, czy z rzutów wolnych, jednak żaden ze stałych fragmentów gry nie zagroził bramce Bieszczada. W 87. minucie strzał z okolic szesnastego metra oddawał Adamski, jednak jego uderzenie powędrowało obok prawego słupka. Była to ostatnia akcja w tym spotkaniu i mecz zakończył się zwycięstwem Miedziowych 3:1.

KGHM Zagłębie Lubin 3:1 Aalborg

Gole: Szymon Kobusiński 35, 78, Rafał Adamski 58 (k) - Mathias Ross 8

KGHM Zagłębie Lubin: 1. Jasmin Burić (34, 89. Kacper Bieszczad) - 11. Arkadiusz Woźniak, 24. Kacper Lepczyński, 5. Jarosław Jach, 13. Kamil Sobczak (46, 28. Mateusz Kizyma) - 17. Szymon Kobusiński, 14. Filip Kocaba (69, 44. Kacper Masiak), 8. Tomasz Makowski, 18. Filip Starzyński (46, 4. Oliwier Sławiński), 29. Cheikhou Dieng (46, 23. Kacper Terlecki) - 25. Rafał Adamski

Aalborg: 1. Josip Posavec - 2. Kristoffer Pallesen, 4. Mathias Ross, 21. Lars Kramer, 3. Jakob Ahlmann - 7. Allan Sousa, 6. Pedro Ferreira, 14. Malthe Højholt, 8. Iver Fossum, 10. Lucas Andersen (46, 18. Louka Prip) - 39. Kasper Høgh