Jarosław Kubicki: To cała drużyna jest w dobrej formie / Pierwszy zespół / KGHM Zagłębie Lubin
Jarosław Kubicki: To cała drużyna jest w dobrej formie 28 wrz

Jarosław Kubicki: To cała drużyna jest w dobrej formie

Pomocnik KGHM Zagłębia Lubin jest ostatnio w bardzo dobrej dyspozycji, zdobył zwycięskiego gola w meczu z Sandecją, po tym spotkaniu trafił do "jedenastek kolejki". Jarek Kubicki o zwyżce formy oraz najbliższym rywalu.

28 wrz 2017 09:57

Fot. Tomasz Folta
Autor Zagłębie Lubin

Udostępnij

Ekstraklasa

W ostatnich tygodniach notujesz zwyżkę formy. Co za tym stoi?
Jarosław Kubicki: - Faktycznie w ostatnich meczach czułem się lepiej, ale dobrze funkcjonuje cała drużyna. Mam nadzieję, że to nie koniec, że będę grał jeszcze lepiej.

Dobrze funkcjonuje dwójka środkowych pomocników: Adam Matuszczyk-Jarosław Kubicki. Ten doświadczony zawodnik wprowadził dodatkową jakość?
- Dobrze się nam współpracuje, może to dość utarty slogan, ale Adam jest bardzo dobrym i zdyscyplinowanym zawodnikiem. Z nim dobrze się dogadujemy nie tylko na boisku, ale również i poza. Jego towarzystwo na placu sprawia, że czuję się pewnie i myślę, że ma wpływ na moją dyspozycję.

Czujesz się dobrze, a w ostatnich tygodniach bardzo dobrze czuje się i funkcjonuje cała drużyna. Z przyjemnością patrzy się na Waszą grę?
- Jesteśmy konsekwentni w naszej grze, dobrze operujemy piłką, każdy wie, co ma robić na boisku. Tak było w meczach z Sandecją czy wcześniej z Cracovią. Osobiście uważam, że w Gdynie z Arką zagraliśmy też dobre spotkanie. Widać, że forma zespołu poszła do góry i bardzo nas to cieszy. Chcemy więcej i mam nadzieję, że równie dobrze zaprezentujemy się na Lechii.

Zgodzisz się ze stwierdzeniem, że Lechia Gdańsk to niewygodny dla Zagłębia rywal?
- Lechia ma dobrych zawodników, którzy skutecznie wykorzystywali nasze błędy. Zgodzę się, że z Lechią gra się trudno. Wiadomo, że najbliżsi rywale ostatnio nie punktowali, ale mają coś do udowodnienia i trzeba będzie na nich mocno uważać. Mówienie, że Lechia jest słaba nie ma racji bytu.

W Lechii zmienił się trener. Rywale liczą na efekt "nowej miotły?"
- Ciężko odpowiedzieć na to pytanie, raczej powinno być skierowane do chłopaków z Gdańska. A tak poważnie, to Piotra Nowaka zastąpił dotychczasowy asystent, więc rewolucji w grze Lechii nie należy się spodziewać. Naturalnie jest parę znaków zapytania, jak choćby wybory personalne trenera.

W drużynie Zagłębia jest podrażniona ambicja, by zrewanżować się Lechii choćby za porażki z zeszłego sezonu?
- Myślę, że jest w nas wielka chęć wygrania z Lechią. Rywale mogą się spodziewać, że powalczymy z nimi w każdym sektorze boiska.