Jakub Żubrowski i Mateusz Bartolewski zadebiutowali w KGHM Zagłębiu
Wygrane 3:1 spotkanie ze Świtem Nowy Dwór Mazowiecki to nie tylko awans do 1/16 finału Fortuna Pucharu Polski. To także debiuty nowych zawodników KGHM Zagłębia - Jakuba Żubrowskiego i Mateusza Bartolewskiego.
14 sie 2020 00:33
Fot. Tomasz Folta
Autor Zagłębie Lubin S.A.
Udostępnij
Ekstraklasa
Obaj zawodnicy wyszli na murawę od pierwszego gwizdka sędziego. Kuba Żubrowski zagrał na swojej nominalnej pozycji, czyli w środku pomocy i już w 6. minucie otworzył wynik spotkania. "Żuber" znalazł się w odpowiednim miejscu w polu karnym gospodarzy i strzałem lewą nogą pokonał Mateusza Prusa. 28-letni pomocnik dał się szczególnie zapamiętać kibicom obserwującym to spotkanie z trybun w sytuacji z 52. minuty, kiedy to fantastycznym podaniem z głębi pola za plecy obrońców obsłużył Damjana Bohara. Słoweński skrzydłowy, pełniący w tym meczu rolę napastnika, pomylił się jednak w sytuacji "oko w oko" z golkiperem Świtu. Kuba opuścił plac gry w 87. minucie i został zmieniony przez Kamila Kruka.
Mateusz Bartolewski co prawda nie zapisał się w protokole meczowym ze względu na zdobytego gola bądź zaliczoną asystę, ale za żółty kartonik, który otrzymał po faulu na Kamilu Wiśniewskim. "Bartol" wystąpił na lewej stronie pomocy, gdzie dobrze współpracował z Sasą Baliciem, zwłaszcza w sytuacjach bliżej bramki przeciwnika. W 60. minucie musiał jednak opuścić boisko, a to na skutek kontuzji rozcięcia głowy po zderzeniu z rywalem. Wydaje się jednak, że uraz nie okaże się poważny i Mateusz wraz z całym zespołem będzie przygotowywał się do inauguracji nowego sezonu PKO Ekstraklasy. W miejsce wychowanka Wielimia Szczecinek pojawił się Jakub Sypek.