Jagiellonia pierwszym rywalem Miedziowych w Belek

Jagiellonii Białystok jako klubu nie trzeba nikomu przedstawiać. Wszak przecież niedawno mierzyliśmy się z nimi w ramach rozgrywek Ekstraklasy. Wówczas, w 5. kolejce KGHM Zagłębie Lubin pokonało drużynę prowadzoną przez Bogdana Zająca 1:0. Dziś jednak skupimy się na samym zespole i jego historii.

Za oficjalną datę powstania klubu uznaje się dzień 30 maja 1920 roku. Wówczas stacjonujący w Białymstoku żołnierze batalionu zapasowego 42/ pułku piechoty powołali do życia Klub Sportowy Batalionu Zapasowego 42 Pułku Piechoty. W swoim pierwszym meczu mieli pokonać Kresowców Białystok 5:1. Już w 1924 roku ten wojskowy klub wystąpił w rozgrywkach ligowych tamtejszej Klasy B. Następnie, już po awansie, występowali przez rok w Klasie A, żeby w 1927 rozgrywać spotkania w Lidze Okręgowej (wileńsko-warszawskiej).

Od 1929 do 1939 roku klub 42 pułku piechoty występował w Klasie A. W tym okresie najważniejszym wydarzeniem stało się pierwsze przemianowanie drużyny. Stało się to dokładnie 27 stycznia 1932. Wówczas na specjalnym zebraniu połączono drużynę założoną przez wojskowych oraz Klubu Sportowego Związku Młodzieży Wiejskiej. Nowo powstały twór przyjął nazwę BKS Jagiellonia, nawiązując do historycznych powiązań z królewską dynastią rządzącą swego czasu w Rzeczpospolitej. Na zebraniu ustalono też oficjale barwy klubowe (biało-czarne) oraz powstał pierwszy herb, stylizowana litera “J” na żółto-wiśniowej tarczy. Żółto-czerwone barwy przyjęto dopiero w latach 80. XX wieku.

Rozgrywek przedwojennych Jagiellonia tak naprawdę nie dokończyła. Problemy, z jakimi zmagał się klub, doprowadziły do jego rozwiązania. Wstępna reaktywacja nastąpiła dopiero w 1945 roku, ale powody polityczne (twórca drużyny 42 pułk piechoty był rozsławiony w walkach z bolszewikami z okresu wojny polsko-bolszewickiej) doprowadziły do jego ponownego rozwiązania. Przez kilka lat co rusz powstawały nowe twory starające się kontynuować tradycję przedwojennego klubu, jednak żaden nie miał wystarczających możliwości, żeby utrzymać się “na powierzchni”. Dopiero 26 stycznia 1957 połączono dwa kluby Jagiellonię oraz Budowlanych Białystok, z której ostatecznie powstał twór o nazwie pierwszego z uczestników połączenia.

W 1975 roku Jagiellonia po raz pierwszy awansowała do rozgrywek II ligi. Przez 10 lat klub balansował pomiędzy 3 i 2 stopniem rozgrywkowym. Ostatecznie w sezonie 86/87 osiągnęli historyczny wynik i zajmując pierwsze miejsce w tabeli, awansowali do rozgrywek ówczesnej I ligi. Początki białostockiego klubu w Ekstraklasie nie były udane. Po rundzie jesiennej sezonu 87/88 zajmowali dopiero 14. miejsce. Ostatecznie wygrywając wszystkie domowe spotkania na wiosnę, uplasowali się na 8 pozycji w swoim premierowym sezonie na najwyższym poziomie rozgrywek piłki nożnej w Polsce.

W sezonie 89/90 Jagiellonia spadła z I ligi. Sezon 92/93 ponownie rozegrała na szczycie, ale została zdeklasowana przez rywali. Od 1993 do 2007 roku Duma Podlasia balansowała pomiędzy niższymi szczeblami rozgrywkowymi, grając nawet w IV lidze w okresie 1998-2000. Ostatecznie, po zakończeniu rozgrywek II ligi w 2007 roku, zajęli 2. miejsce dające im awans do Ekstraklasy. Od tamtego momentu Jagiellonia nieprzerwanie występuje na najwyższym poziomie rozgrywkowym z różnymi wynikami. Za najlepszy dotychczas sezon w wykonaniu Pasów uznaje się rozgrywki sezonu 16/17. Wówczas Duma Podlasia zajęła 2. miejsce z dorobkiem 71 punktów na koncie.

Poprzedni sezon Jagiellonia zakończyła na 8. miejscu. W rundzie jesiennej obecnych rozgrywek zdobyli 20 punktów i usadowili się zaraz za plecami Miedziowych, na 7. miejscu. Najlepszym meczem Pasów w tym sezonie jest na ten moment pojedynek z Wisłą Płock w ramach 10. kolejki. Duma Podlasia rozbiła płocczan 5:2, a hattrickiem popisał się Jakov Puljić.

Miedziowi mieli już okazję mierzyć się z Jagiellonią w obecnych rozgrywkach. Jak wspominaliśmy na początku, w ramach 5. kolejki Zagłębie wygrało z Pasami 1:0 po golu Lorenco Simicia.

Sparing z ligowym rywalem będzie z pewnością dobrym sprawdzianem dla Miedziowych. Pojedynki z Jagiellonią zawsze były ciekawym widowiskiem i z takim założeniem czekamy na mecz z podlaską drużyną.