Ich łączy Wisła Płock i KGHM Zagłębie | Przed meczem #WPŁZAG
Kolejny rywal w rozgrywkach PKO Ekstraklasy i kolejny rzut oka w karty historii. Tym razem sprawdzimy, którzy zawodnicy zakładali w przeszłości koszulki KGHM Zagłębia Lubin i Wisły Płock.
21 lut 2020 16:00
Fot. Tomasz Folta
Autor Zagłębie Lubin S.A.
Udostępnij
Ekstraklasa
Naszą opowieść zaczniemy od zawodnika, który zdobył Mistrzostwo Polski z Zagłębiem w 2007 roku. Mateusz Żytko trafił do naszego klubu w 2003 roku ze Śląska Wrocław. Już po przyjściu do Lubina stał się ważną postacią Miedziowych, którzy występowali wówczas w II lidze. Bilans w premierowym sezonie Żytki zamknął się na 20 występach, w większości rozegranych od pierwszej do ostatniej minuty. Sezon później „Żyto” wciąż występował bardzo regularnie i uzbierał 24 mecze w Ekstraklasie w swoim premierowym sezonie. W kolejnych latach nie był już wyróżniającą się postacią i został wypożyczony do Polonii Warszawa. Po powrocie zdążył zdobyć Mistrzostwo Polski z Zagłębiem, ale po zakończeniu sezonu odszedł do Wisły Płock. W barwach Nafciarzy występował na zapleczu Ekstraklasy i rozegrał 84 spotkania, w których aż osiem razy wpisał się na listę strzelców.
Kolejnym ważnym zawodnikiem dla obu zespołów był Krzysztof Janus. Urodzony w Brzegu Dolnym skrzydłowy najpierw rozgrywał mecze dla Nafciarzy, skąd bezpośrednio udał się do Lubina. Jak widać, obrał odwrotny kierunek do wcześniej wspomnianego Mateusza Żytki. „Janis” był bardzo ważną postacią drużyny z Płocka, a uwagę włodarzy KGHM Zagłębia skupił, gdy oba kluby rywalizowały ze sobą na poziomie I ligi. Wówczas Wisła Płock, potrafiła pokonać Miedziowych na ich terenie 3:1, a jedną z bramek zdobył właśnie Janus. Sezon 2014/2015 zakończył ze świetnym wynikiem 13 trafień na zapleczu Ekstraklasy. To zaowocowało transferem do Lubina, gdzie Krzysztof stał się z miejsca bardzo ważną postacią układanki Piotra Stokowca. Wszyscy kibice pamiętają słynne rajdy „Janisa”, którymi nękał wszystkich bocznych obrońców z najwyższego szczebla rozgrywkowego. To właśnie Janus był jedną z głównych postaci drużyny, która wywalczyła brązowy medal Mistrzostw Polski w sezonie 2015/2016.
Graczem z przeszłością w Wiśle Płock, jest oczywiście Olaf Nowak, który był wypożyczony do Nafciarzy w rundzie jesiennej obecnego sezonu. W wywiadzie na oficjalnej stronie KGHM Zagłębia sam podkreśla, że z perspektywy czasu wyjazd do Płocka nie był najlepszą decyzją i chce pokazać wszystkim, że popełnili błąd i wpisać się na listę strzelców w niedzielnym spotkaniu. Nowak w barwach Wisły rozegrał 10 meczów, lecz były to przeważnie krótkie występy, o czym świadczy zaledwie 222 minuty na liczniku. W Lubinie Olaf udowodnił, że potrafi zdobywać bramki. W sezonie 2018/2019 przed wypożyczeniem do Sosnowca zdobył 9 goli w 15 meczach III – ligowych rezerw, a pół roku później, już na poziomie Ekstraklasy cztery razy pakował piłkę do siatki w barwach Zagłębia Sosnowiec. Póki co bilans Olafa w pierwszej drużynie KGHM Zagłębia to jeden mecz w lidze z Piastem Gliwice i jedno spotkanie w Pucharze Polski w sezonie 2018/2019.
Ich łączy KGHM Zagłębie i Wisła Płock
Krzysztof Janus – 59/7 dla KGHM Zagłębia, 93/28 dla Wisły Płock
Łukasz Jasiński – 30/0, 7/0
Krzysztof Kazimierczak – 41/1, 53/1
Krzysztof Koszarski – 145/0, 0/0
Ireneusz Kowalski – 119/14, 9/1
Jarosław Krupski – 25/0, 37/0
Jarosław Krzyżanowski – 179/8, 35/1
Olaf Nowak – 1/0, 10/0
Patryk Rachwał – 18/1, 73/2
Jerzy Podbrożny – 27/11, 4/0
Mateusz Żytko – 47/0, 84/8