Gwiazda rywala | Pedro Henrique

Pedro Henrique urodził się 8 listopada 1996 roku w brazylijskiej miejscowości Goiás. Karierę rozpoczynał w GE Anápolis, skąd został wypożyczony do zespołu z brazylijskiej Serie A – Atlético Clube Goianiense. Niestety pełnił roli gracza pierwszej jedenastki w tej drużynie, jednak  zdążył zadebiutować w najwyższej klasie rozgrywkowej w Brazylii 9 listopada 2017 roku. Wówczas wszedł na boisko na ostatnie siedemnaście minut w rywalizacji z Atlético Mineiro. 

W lipcu 2018 roku przeniósł się do Portugalii, a konkretnie do drugoligowego zespołu – Leixões SC, w którym szybko zaczął się wyróżniać, bowiem 22 występy we wszystkich rozgrywkach zaowocowały zdobyciem 10 bramek. Po takim sezonie zainteresowały się nim bardzo utytułowane kluby z Portugalii. Ostatecznie trafił do Benfiki, ale grał tam tylko w drugim zespole. W ofensywie pierwszej drużyny Benfiki brylowały wtedy takie gwiazdy jak Haris Seferovic, Rafa Silva czy wchodzący do profesjonalnego futbolu Gonçalo Ramos, więc trudno było się przebić do meczowej osiemnastki. Pedro Henrique w drugim zespole tego utytułowanego portugalskiego klubu zgromadził łącznie 18 spotkań, co udokumentował trzema golami i jedną asystą. Następnie wypożyczony został do portugalskiego Feirense, gdzie przez pół roku zaliczył siedem występów, w których trzykrotnie trafiał do siatki przeciwników. 

Jego kariera najbardziej rozkwitła jednak w sezonie 2020/2021 po transferze do SC Farense. Zadebiutował w najwyższej klasie rozgrywkowej w Portugalii, a do tego w drugiej części sezonu był zawodnikiem wyjściowego składu. Rozegrał wtedy 26 spotkań, w których wpisał się na listę strzelców pięć razy i raz asystował. Niestety nie uchroniło to jego nowej drużyny przed spadkiem do drugiej ligi. Po degradacji w dalszym ciągu wiązano nadzieję z brazylijskim napastnikiem, a to okazało dobrą decyzją. Pedro Henrique już na zapleczu portugalskiej Ekstraklasy w dwóch kolejnych sezonach zgromadził łącznie 69 meczów, co przełożyło się na 23 bramki i 3 podania otwierające drogę do siatki kolegom z drużyny. 

W okienku transferowym przed sezonem 2023/2024 trafił do Radomiaka Radom. Pedro Henrique od początku zaczął być wyróżniającą się postacią w PKO BP Ekstraklasie. W debiucie przeciwko Górnikowi Zabrze wpisał się na listę strzelców i dołożył do tego asystę. Po dwunastu spotkaniach w polskiej lidze ma na koncie siedem bramek i jedno ostatnie podanie. Warto zaznaczyć, że trafień mogło być więcej, bowiem Brazylijczyk w rywalizacji z Cracovią na początku sierpnia trzykrotnie obijał poprzeczkę i raz słupek. To sprawia, że napastnik przeszedł do historii naszej ligi już na początku pobytu, bo ciężko sobie wyobrazić by ktoś szybko powtórzył tyle strzałów w obramowanie bramki przeciwnika w jednym meczu.