Co piszą o meczu z Lechem? | Przegląd prasy / Pierwszy zespół / KGHM Zagłębie Lubin
Co piszą o meczu z Lechem? | Przegląd prasy 6 maj

Co piszą o meczu z Lechem? | Przegląd prasy

W sobotę zawodnicy KGHM Zagłębia Lubin zremisowali w Poznaniu z Lechem 1:1. Sprawdzamy co o tym spotkaniu piszą przedstawiciele mediów.

6 maj 2019 12:00

Fot. Tomasz Folta
Autor Zagłębie Lubin S.A.

Udostępnij

Ekstraklasa

Przegląd Sportowy

„Plagi po poznańsku”

Przeprowadził akcję bramkową i zakończył sezon. Pedro Tiba dołączył do długiej listy kontuzjowanych.

Zagłębie w tym sezonie dwukrotnie ograło Lecha, w obu tych spotkaniach padł wynik 2:1 i w obu decydujące o wygranej Miedziowych gole padły po rzutach rożnych. W sobotni wieczór losy meczu ponownie rozstrzygnął stały fragment.

Liczby: 9 bramkę z rzutu karnego w obecnych rozgrywkach ekstraklasy zdobył Filip Starzyński.

Więcej – wersja drukowana Maciej Sypuła

**

Sport

„Niedosyt z obu stron”

Zwycięzca meczu w Poznaniu mógł wysunąć się na dobrą pozycję w walce o udział w europejskich pucharach. Remis nikogo nie ucieszył i skomplikował sprawę i Lechowi, i Zagłębiu.

- Ja to traktuje, jako po prostu zwykłą sprawiedliwość. Ta zmiana decyzji dała nam nową energię, zaczęliśmy szybciej grać i stwarzać dużo sytuacji

Więcej – wydanie drukowane Kris

**

Słowo Sportowe

„Zielone światło na puchary”

 

Zwycięstwo Lechii w finale Pucharze Polski sprawiło, że czwarta pozycja na koniec sezonu LOTTO Ekstraklasy da przepustkę do eliminacji Ligi Europy. Walczy o nią aż pięciu chętnych, między innymi Lech Poznań oraz KGHM Zagłębie Lubin, których sobotnia konfrontacja zakończyła się remisem 1:1.

Taki rezultat nie krzywdzi, ale też nie satysfakcjonuje żadnej z drużyn (…) wygląda jednak na to, że bój o Europę potrwa tyle ile cała liga. Jeszcze przez dwa tygodnie.

Więcej – Arkadiusz Barski

**

Gazeta Wrocławska

„Lech Poznań - KGHM Zagłębie Lubin 1:1. Snajper w Zagłębiu potrzebny od zaraz”

Najpierw Pawłowski został sfaulowany w polu karnym przez Goutasa. Początkowo sędzia Piotr Lasyk wlepił skrzydłowemu „Miedziowych” żółtą kartkę za symulowanie, ale wtedy interweniował system VAR. Kartka została anulowana, a arbiter wskazał na 11. metr. Do piłki podszedł Starzyński i z dużym spokojem doprowadził do wyrównania. Była to 85 min, a remis nie zadowalał żadnej ze stron, więc kibice byli świadkami ofensywy na hurra z obu stron. Lepsze okazje wypracowało sobie Zagłębie, głównie za sprawą Pawłowskiego, który najpierw jednak przegrał pojedynek z Buriciem, a potem w sytuacji sam na sam dał się dogonić obrońcom i nie oddał strzału.

WięcejTUTAJ
 

**

Ekstraklasa.org

„Lech Poznań 1:1 KGHM Zagłębie Lubin: Akcja za akcję”

Świetne okazje do zdobycia gola stworzyły obie ekipy, jednak żadna z nich nie zakończyła się powodzeniem. Graczy Zagłębia powstrzymał z linii bramkowej Wołodymyr Kostewycz, a w zespole Kolejorza w dogodnej pozycji skiksował Robert Gumny. Tuż po gwizdku oznajmującym początek drugiej połowy Lech objął prowadzenie. Pedro Tiba kiwnął dwóch rywali, futbolówka wpadła pod nogi Kamila Jóźwiaka, a ten z 16 metrów oddał strzał w samo okienko. W końcówce Filip Starzyński wyrównał z jedenastu metrów i tym samym zdobył swoją 50. bramkę w Ekstraklasie.

Więcej - TUTAJ

**

Sportowefakty

„Lotto Ekstraklasa. Lech - Zagłębie. O wyniku zadecydował VAR. "Jest więcej kontrowersji, niż sprawiedliwości"

- W pierwszej połowie mieliśmy kontrolę nad meczem, ale nie kreowaliśmy sytuacji. Lech grał trochę cofnięty i dobrze przedostawał się w przestrzeń za linię naszej obrony. My za wolno rozgrywaliśmy piłkę. W przerwie prosiliśmy zawodników o włożenie więcej energii w grę. Szybko straciliśmy bramkę, a potem mieliśmy sporo szczęścia z VAR-em. Miał być rzut karny dla Lecha, a okazało się, że faul był poza polem karnym. Dało nam to nową energię. Zaczęliśmy grać lepiej i szybciej. Strzeliliśmy na 1:1, ale nie wiem czy wygraliśmy jeden punkty, czy straciliśmy dwa - powiedział Ben van Dael, trener Zagłębia.

Więcej - TUTAJ

**

Miedziowe.pl

„Wyjazdowe remisy Miedzi i Zagłębia”
 

Zagłębie walczące w grupie mistrzowskiej przegrywało dziś w Poznaniu po golu Kamila Jóźwiaka w 47 min. Jeden punkt zapewnił lubińskiej ekipie Filip Starzyński, który karnego zamienił na gola w 85 min

Więcej - TUTAJ

**

Lubin.pl

„Punkt zdobyty rzutem na taśmę”

„Miedziowi” nie potrafili udokumentować dobrej gry bramką. W 82. minucie wbiegający w pole karne Pawłowski został powstrzymany nieprzepisowo przez defensywę gospodarzy. Po konsultacji z VAR-em, sędzia wskazał „wapno” dla gości. Z jedenastego metra gola zdobył niezawodny w tym elemencie Filip Starzyński.

WięcejTUTAJ

**

Mkszaglebie.pl

„Z Kolejorzem na remis”

Nie musieliśmy czekać długo na przeniesienie się pod drugą bramkę. Bardzo bliski gola był Goutas, który trafił w poprzeczkę. Mecz był niezwykle dynamiczny, gdyby piłkarze zaprezentowali lepszą skuteczność, kibice z pewnością zobaczyliby kilka goli więcej. W 83. minucie w pole karne dynamicznie wbiegł Pawłowski i został kopnięty przez Goutasa. Początkowo sędzia uznał, że nasz pomocnik symulował i pokazał mu żółtą kartkę. Po konsultacji VAR zmienił swoją decyzję i podyktował rzut karny dla Zagłębia. Do piłki podszedł Filip Starzyński i pewnym strzałem pokonał Buricia. W 88. minucie świetną interwencją popisał się Kopacz, który wybił piłkę i zażegnał niebezpieczeństwo. W doliczonym czasie gry kolejną okazję miał Pawłowski, ale nie zdołał zdobyć decydującego gola. Spotkanie zakończyło się remisem.

Nie jest to wynik bardzo zły, wciąż mamy realne i duże szanse na grę w europejskich pucharach. Decydujące będą trzy najbliższe mecze i to, jak się w nich zaprezentujemy.

Więcej - TUTAJ