Ben Van Dael: Jesteśmy szczęśliwi, ale musimy pracować dalej / Pierwszy zespół / KGHM Zagłębie Lubin
Ben Van Dael: Jesteśmy szczęśliwi, ale musimy pracować dalej 11 mar

Ben Van Dael: Jesteśmy szczęśliwi, ale musimy pracować dalej

- Myślę, że gdybyśmy w kilku sytuacjach lepiej zachowali się pod bramką Pogoni, wynik mógłby być wyższy. Jesteśmy bardzo szczęśliwi z powodu zwycięstwa, ale musimy pracować dalej – mówił na gorąco po spotkaniu szkoleniowiec zespołu gości Ben van Dael.

11 mar 2019 00:37

Fot. Tomasz Folta
Autor Zagłębie Lubin S.A.

Udostępnij

Ekstraklasa

Ben Van Dael (KGHM Zagłębie Lubin):

- Naszym zawodnikom należy się kilka komplementów, bo dziś zrealizowali wszystko, co założyliśmy na to spotkanie. Na pewno na początku mieliśmy sporo problemów z agresywnie grającym zespołem Pogoni Szczecin. Wiele zagrożenia stwarzali po rzutach rożnych i wolnych. Lepiej prezentowaliśmy się jednak w fazach przejściowych i to my mieliśmy więcej szans z gry. Pierwszą bramkę zdobył „Figo” po podaniu Bohara. Potem, Patryk Tuszyński powinien w swojej sytuacji zagrać do lepiej ustawionych kolegów, co dałoby nam dwubramkowe prowadzenie do przerwy. W przerwie mieliśmy czas, by dać naszym zawodnikom wskazówki, jak mają grać w drugiej części meczu, gdzie chodziło o dłuższe utrzymywanie się przy piłce. W drugiej części gry nasz zespół zdominował Pogoń, byliśmy także skuteczniejsi od rywala. W drugiej połowie bardziej dominowaliśmy i byliśmy skuteczniejsi. Myślę, że gdybyśmy w kilku sytuacjach lepiej zachowali się pod bramką Pogoni, wynik mógłby być wyższy. Jesteśmy bardzo szczęśliwi z powodu zwycięstwa, ale musimy pracować dalej.

Kosta Runjaic (Pogoń Szczecin):

- Było wiele pozytywów w minionym tygodniu: podpisałem nowy kontrakt, ogłoszono budowę stadionu, a także wyprzedano bilety… Dziś niestety zawiedliśmy. Jest nam bardzo przykro i jesteśmy rozczarowani. Przykro nam także ze względu na fanów, którzy widzieli tę porażkę. Szybko musimy zapomnieć o przegranej i przystąpić do przygotowań do piątkowego spotkania. Mecz z KGHM Zagłębiem był chyba najgorszy w tym roku i chyba najgorszy za mojej kadencji. Stawimy temu jednak czoła. W piątek musimy zmienić naszą grę, nie będziemy popełniać tylu błędów i zawalczymy do samego końca. Dzisiejszy mecz ja i moi piłkarze wyobrażaliśmy sobie inaczej. Musimy z tym wynikiem się pogodzić i wziąć z tego naukę.