Bartosz Kopacz podsumował drugą grę kontrolną
Po zakończeniu drugiego meczu sparingowego, w którym KGHM Zagłębie Lubin zremisowało z bułgarskim FC Krumovgrad 1:1, o podsumowanie boiskowych wydarzeń poprosiliśmy naszego kapitana, Bartosza Kopacza.
24 sty 2024 17:00
Fot. Zagłębie Lubin S.A.
Autor Zagłębie Lubin S.A.
Udostępnij
Ekstraklasa
Bartek, w drugim sparingu podczas obozu w Belek remisujemy z FC Krumovgrad 1:1. Rozegrałeś w tym spotkaniu pierwsze 45 minut. Jak dzisiejszy mecz wyglądał w Twojej perspektywy?
- Według mnie w pierwszej połowie drużyna przeciwna dyktowała warunki i nadawała tempo gry. Utrzymywali się przy piłce i grali agresywnie, blisko nas. Trudno nam było wyjść spod ich pressingu i stworzyć dogodne sytuacje. Nie było tego zbyt wiele. W drugiej części pojedynku obraz gry zmienił się na naszą korzyść. Myślę, że to my byliśmy stroną dominującą i ten wynik oddaje przebieg całego spotkania.
Po pierwszym meczu z FC Koper Arkadiusz Woźniak powiedział, że był to dobrze dobrany sparingpartner, który wywierał presję, dzięki czemu mogliście przećwiczyć różne warianty wyjść spod pressingu. Czy według Ciebie dziś FC Krumovgrad również był odpowiednim rywalem na tym etapie przygotowań?
- Tak, był to niezły zespół. Myślę, że pokazali dużo zaangażowania oraz ambicję. Trzeba dodać do tego również jakość piłkarską także narzucili nam dzisiaj trudne warunki do grania. Nie był to łatwy i przyjemny mecz. Musieliśmy się mocno skoncentrować. Dzisiejsze spotkanie wymagało wiele wysiłku z naszej strony i myślę, że jak na ten etap przygotowań, był to jak najbardziej dobry sparingpartner.
Drugi z pięciu sparingów za nami, powoli zbliżamy się do półmetku obozu. Wiesz już jak będą wyglądały kolejne dni przygotowań?
- Jutro, w dzień pomeczowy czeka nas jeden trening, natomiast dalszy plan zostanie nam przedstawiony w czwartek - dowiadujemy się o nim na bieżąco.