Bartosz Kopacz podsumował derbowe spotkanie

Bartek, na początek powiedź, jak podsumowałbyś dzisiejsze spotkanie w Legnicy?

- Pierwsza połowa nie układała się w stu procentach po naszej myśli. Mieliśmy problem z prostopadłymi podaniami zawodników Miedzi, przez co stworzyli sobie kilka groźnych sytuacji. My też mieliśmy swoje okazje, ale nie były to potocznie mówiąc „setki”. W drugiej połowie przejęliśmy kontrolę nad meczem, szybko zdobyliśmy bramkę i myślę, że do ostatniego gwizdka ta kontrola była po naszej stronie.

Mieliśmy w tym spotkaniu sporo okazji na podwyższenie prowadzenia, chociażby poprzeczka po strzale głową Jarka Jacha. Chyba szkoda, że nie udało się zamknąć tego meczu szybciej?

- Zawsze jest więcej spokoju, gdy strzeli się drugą bramkę, a do końca meczu nie pozostaje zbyt dużo czasu. Mimo tego myślę, że dużą sztuką było utrzymanie jednobramkowego prowadzenia do końca. Byliśmy skoncentrowani i nam się to dzisiaj udało.

Ważne zwycięstwo w derbach jest na pewno budujące i da Wam sporo pewności siebie przed dalszą częścią sezonu, prawda?

- Oczywiście, takie zwycięstwo buduje pewność siebie, tym bardziej w meczu derbowym. Szkoda tylko, że nie było z nami naszych kibiców i nie mogli nas tutaj wspierać z trybun. Myślę jednak, że osiągnęliśmy taki wynik, który ich zadowolił i dał dużo radości przed telewizorami.