Ekstraklasa
Aleks Ławniczak:
- Indywidualnie czuję się dobrze. Najważniejsze jest to, że wszyscy po tym spotkaniu są zdrowi i nikt nie nabawił się poważniejszego urazu. Przepracowaliśmy pierwszy tydzień przygotowań zgodnie z wcześniejszym planem. Zwieńczyliśmy naszą pracę meczem sparingowym z Miedzią Legnica. W obu połowach, które trwały po 40 minut, zagrały dwie różne jedenastki. Wynik spotkania oczywiście mógłby być dla nas lepszy, ale najważniejsze było to, aby zgodnie z wcześniej przyjętymi założeniami, zakończyć przepracowany tydzień obciążeniem meczowym.