Ekstraklasa
Waldemar Fornalik - Trener KGHM Zagłębia
- Zarówno my, jak i Radomiak wiedzieliśmy jak ważny jest to mecz w kontekście tabeli. Widać było duże zaangażowanie i wolę walki. Pierwsza połowa w naszym wykonaniu wręcz wzorowa – świetne akcje, kapitalne gole. W drugiej bardzo ważna była bramka na 4:1 w naszym wykonaniu, ale wiedzieliśmy, że Radomiak nie odpuści, bo czasu było bardzo dużo. Szkoda, że tak nerwowo, ale najważniejsze są punkty i z tego się bardzo cieszymy. Z tego co mi podpowiada Pan Piotr nasz rzecznik prasowy, to kilka takich rzeczy się wydarzyło – od niepamiętnych czasów nasz zawodnik zdobył hattricka, strzeliliśmy przynajmniej trzy bramki i wreszcie 10 bramek przekroczonych przez napastnika. To też jest taka mała satysfakcja.
Maciej Kędziorek - Trener Radomiaka
- Niestety weszliśmy w ten mecz bardzo źle. Bardzo słaba pierwsza połowa jeśli chodzi o grę w obronie. Zbyt dużo błędów indywidualnych sprawiło, że do przerwy było 0:3 i praktycznie mecz był zamknięty. Te pierwsze połowy są ostatnio bardzo złe dla nas – tracimy zbyt dużo goli. Po przerwie zrobiliśmy trzy zmiany i dokonaliśmy też korekty ustawienia. Po zmianie stron mecz zrobił się mało taktyczny. Dużo faz przejściowych i przestrzeni się otworzyło. Strzeliliśmy szybko bramkę na 3:1, ale już w kolejnej akcji przeciwnik trafił na 4:1. Potem kolejne próby i ostatecznie skończyło się na rezultacie 4:3, natomiast pierwsza połowa na takim poziomie nie powinna nam się przydarzyć.