Gwiazda rywala | Miguel Luís

Miguel Luís urodził się 27 lutego 1999 roku w portugalskiej Coimbrze. Karierę w piłce klubowej rozpoczynał w 2017 roku w drugiej drużynie Sportingu Lizbona. Już w pierwszym sezonie zanotował piętnaście występów w lidze i sześć spotkań w młodzieżowej Lidze Mistrzów. Łącznie przełożyło się to na trzy gole i cztery asysty. 

Zadebiutował w seniorskiej kadrze Sportingu Lizbona w rywalizacji przeciwko CD Santa Clara w listopadzie 2018 roku, a kilka dni później zagrał w prestiżowym starciu z Arsenalem w Lidze Europy. Wydawało się, że kariera młodego portugalskiego pomocnika będzie krok po kroku szła do przodu, jednak w sezonie 2019/2020 dostawał coraz mniej szans do gry w utytułowanym klubie ze stolicy Portugalii. W tamtych rozgrywkach mógł pochwalić się zaledwie trzema meczami w lidze Europy i nieoczekiwanie jeszcze mniejszą liczbą dwóch pojedynków w najwyższej klasie rozgrywkowej w Portugalii. Jego talent nie eksplodował, tak jak tego oczekiwano i sprzedany został do Vitorii Guimarares SC. 

Wspólnie z drużyną w sezonie 2020/2021 zajął siódme miejsce w tabeli ligi portugalskiej. Rozegrał osiemnaście spotkań, ale większość z nich była po wejściach z ławki rezerwowych. W sierpniu 2021 roku sięgnął po niego Raków Częstochowa. Tam nie przekonał do siebie trenera Marka Papszuna i zaliczył tylko dwie minuty w meczu z Wartą Poznań, która już na początku 2022 roku okazała się jego nowym pracodawcą. W drużynie ze stolicy Wielkopolski wywalczył sobie miejsce w składzie, co zaowocowało 14 spotkaniami, w których trzykrotnie trafiał do siatki przeciwników oraz dołożył do tego też jedną asystę. W lipcu tego samego roku po dobrych występach Warta Poznań postanowiła wykupić portugalskiego zawodnika z Rakowa. W ubiegłych rozgrywkach pełnił rolę gracza wyjściowej jedenastki w zespole prowadzonym przez Dawida Szulczka. Łącznie w sezonie 2022/2023 przywdziewał trykot Warciarzy 28 razy w samej PKO BP Ekstraklasie, strzelił trzy bramki, a co za tym idzie, mocno przyczynił się do wysokiego ósmego miejsca drużyny na koniec rozgrywek.  

W obecnym sezonie w dalszym ciągu pozostaje pierwszym wyborem szkoleniowca na pozycji defensywnego pomocnika. Występował zarówno w PKO BP Ekstraklasie, jak i Fortuna Pucharze Polski, co pozwoliło mu zgromadzić 27 spotkań, trzy gole i dwa ostatnie podania. Piłkarz ma także bogatą karierę reprezentacyjną, bowiem grał w każdej kategorii wiekowej Portugalii od U-15 do U-21. W roku 2016 zdobył tytuł mistrza Europy w kategorii U-17, a rok później został wicemistrzem w rywalizacji do lat 19. W 2018 roku jednak dopiął swego z drużyną U-19 i sięgnął podobnie jak z zespołem o dwa lata młodszym po Mistrzostwo Europy.