Falubazowa Pigułka | Żużlowcy Falubazu już na torze. Przygotowania do sezonu na ostatniej prostej
Przed żużlowcami Falubazu Zielona Góra okres intensywnych przygotowań do inauguracji PGE Ekstraligi. Pierwsi zawodnicy mają za sobą już treningi na torach żużlowych, kolejni także są gotowi na pierwsze treningowe kółka.
27 lut 2019 12:21
Fot. Falubaz Zielona Góra
Autor Falubaz Zielona Góra
Udostępnij
Inne
W minioną sobotę w niemieckim Wittstock na tor wyjechali Martin Vaculik i Mateusz Tonder. Był to pierwszy trening żużlowców Falubazu Zielona Góra w tym roku. Martin i Mateusz wykorzystali świetne warunki torowe, które panują w Wittstock od tygodnia i przez blisko dwie godziny testowali nowe motocykle.
Tor w Wittstock wkrótce będzie miejscem kilkudniowego zgrupowania całej zielonogórskiej drużyny. Na 9 i 10 marca zaplanowano bowiem trening oraz sparing z miejscową drużyną MSC Wolfe. Niewykluczone, że drużyna Falubazu na niemieckim obiekcie pojawi się jednak wcześniej. Wstępnie zaplanowano trening indywidualny z udziałem naszych żużlowców na dni 4 i 5 marca.
W drugiej połowie marca Falubaz czeka seria meczów kontrolnych. Naszymi rywalami będą FOGO Unia Leszno oraz ROW Rybnik.
***
6, 7 i 8 marca nasi żużlowcy wezmą udział w zgrupowaniu 60 godzin z Falubazem! Będzie to już czwarta edycja tego wydarzenia. Przez trzy dni cała drużyna pojawi się w kilkunastu miejscach, spotka z kibicami oraz sponsorami, wystąpi na scenie, a także weźmie udział w treningu piłkarskim. To dla żużlowców ostatnia okazja przed powrotem na tor.
60 godzin z Falubazem to wyjątkowe zgrupowanie. Jego organizatorzy starają się tak ułożyć program trzech dni, aby był on przede wszystkim różnorodny, a żużlowcy mogli spotkać się z jak największą ilością kibiców. W ubiegłych latach drużyna Falubazu odwiedzała szkoły i przedszkola, siedziby sponsorów, brała udział w treningach z młodymi piłkarzami, zwiedzała Zieloną Górę, oraz brała udział w oficjalnej prezentacji zespołu. Równie ciekawie zapowiada się 60 godzin z Falubazem.
W tym roku żużlowcy Falubazu zjadą się do Zielonej Góry w środę 6 marca. Tego dnia spotkają się ze sponsorami zielonogórskiego żużla, dziennikarzami, a także wezmą udział w sesji zdjęciowej. Na środowy wieczór zaplanowano trening z młodymi piłkarzami Akademii Piłkarskiej Macieja Murawskiego Falubaz. Żużlowcy tego dnia zaprezentują się także na scenie. W zielonogórskim Kawonie po raz drugi odbędą się kabaretowe improwizacje, w których udział wezmą żużlowcy oraz członkowie grupy Siedem Razy Jeden. Kto był obecny na ubiegłorocznych improwizacjach wie, że będzie to wieczór pełen śmiechu i dobrej zabawy.
Na czwartek 7 marca zaplanowano finałową gala Przedszkolnego Przeglądu Dopingu, wizytę w siedzibie jednego ze sponsorów, a z zielonogórskimi radnymi żużlowcy zmierzą się w turnieju w kręgle w Bowling Club Zielona Góra.
W piątek dalsza część zgrupowania i kolejne spotkania. Rano Falubaz zamelduje się w Krośnie Odrzańskim na spotkaniu z uczniami miejscowego Gimnazjum. Następnie, już w Zielonej Górze, zawodnicy wezmą udział w finale Falubazowych Klas, a wieczorem w Barcelona Sport Pub zmierzą się z kibicami w III Falubazowym Quizie Żużlowym. Tego dnia nie zabraknie także niespodzianki z okazji Dnia Kobiet.
***
Rozgrywki o Drużynowe Mistrzostwa Polski Juniorów w sezonie 2019 zapowiadają się dla nas wyjątkowo ciekawie. Po raz pierwszy Falubaz wystawia do tej rywalizacji dwie drużyny! Oznacza to jeszcze więcej ścigania dla naszych najmłodszych zawodników.
Do tej pory juniorzy Falubazu w cyklu DMPJ startowali w zielonogórskiej drużynie, lub byli wypożyczani do innych ekip. Tym razem ma się to zmienić. Dzięki staraniom naszego sztabu szkoleniowego w tegorocznych rozgrywkach zobaczymy dwie drużyny Falubazu Zielona Góra.
- To przede wszystkim dobra informacja dla wszystkich naszych juniorów. O Drużynowe Mistrzostw Polski Juniorów walczyć będą nie tylko Mateusz Tonder, Norbert Krakowiak i Damian Pawliczak, a więc nasza czołowa młodzieżowa trójka. Start drugiej drużyny to szansa dla tych zawodników, którzy są nadal na początku swojej kariery żużlowej. Dla nich najważniejsza jest jak największa ilość startów. Doskonale bowiem wiemy, że każde zawody są lepsze niż trening indywidualny. Z niecierpliwością czekamy na początek rywalizacji w cyklu DMPJ. Aktualnie dopinamy ostatnie kwestie związane z logistyką, bowiem start tak dużej ilości zawodników to nie lada wyzwanie. Robimy jednak wszystko, aby stworzyć chłopakom jak najlepsze warunki do startów. Czekamy także na ostateczny kształt regulaminu dotyczącego startu obu naszych drużyn - powiedział nam kierownik Falubazu - Tomasz Walczak.
Start drugiej drużyny Falubazu w rozgrywkach DMPJ to także dodatkowe emocje sportowe przy W69. Każdy z uczestników rywalizacji jest bowiem uczestników jednej z rund. Na wiosnę zawody o Drużynowe Mistrzostw Polski Juniorów zagoszczą zatem w Zielonej Górze dwukrotnie.