Podział punktów na Stadionie Zagłębia
KGHM Zagłębie II Lubin zremisowało dziś w spotkaniu 14. kolejki drugoligowych rozgrywek z Olimpią Elbląg 1:1. Wynik meczu otworzył Łukasz Sarnowski, ale w ostatnich minutach samobójcze trafienie zawodnika gości dało Miedziowym cenny punkt.
8 paź 2022 16:00
Fot. Zagłębie Lubin S.A.
Autor Zagłębie Lubin S.A.
Udostępnij
II drużyna
Przed tym spotkaniem oba zespoły miały na koncie 21 punktów, co plasowało drugi zespół KGHM Zagłębia Lubin na siódmej pozycji w lidze. Z kolei goście dzisiejszego pojedynku – Olimpia Elbląg zajmowali szóste miejsce w tabeli eWinner 2 ligi.
Od początku meczu optyczną przewagę mieli piłkarze rezerw KGHM Zagłębia Lubin. Przełożyło się to na sytuacje Szymona Karasińskiego, który po długim podaniu jednego z obrońców znalazł się przed polem karnym przyjezdnych. Jednak jego strzał pewnie obronił stojący między słupkami – Andrzej Witan. W 26. minucie przed stuprocentową szansą stanęli zawodnicy Olimpii Elbląg, a konkretnie Aron Stasiak. Skrzydłowy gości otrzymał znakomite podanie na prawą stronę boiska, ale nie potrafił wykorzystać sytuacji sam na sam z Jasminem Buriciem i jego uderzenie przeleciało tuż obok słupka. Chwilę później przyjezdni dopięli swego i wyszli na prowadzenie. Po sprytnie rozegranym rzucie z autu oraz dośrodkowaniu w pole karne – najlepiej w szesnastce gospodarzy odnalazł się Łukasz Sarnowski, który z bliskiej odległości wpakował piłkę do siatki.
Kilka minut przed gwizdkiem kończącym pierwszą połowę groźną okazję stworzyli piłkarze drugiej drużyny KGHM Zagłębia Lubin. Po składnej akcji z narożnika pola karnego strzał oddał Kamil Sobczak, ale dobrze przy bliższym słupku ustawiony był golkiper gości. W pierwszej odsłonie już nic się nie zmieniło i to Olimpia Elbląg schodziła do szatni z jednobramkowym prowadzeniem.
Od początku drugiej części gry drugi zespół KGHM Zagłębia Lubin zepchnął do defensywy Olimpię Elbląg. Zaowocowało to dobrą sytuacją po rajdzie Kacpra Masiaka i podaniu do Mateusza Chmarka. Jednak obrońcy drużyny z województwa warmińsko-mazurskiego w ostatniej chwili wybili futbolówkę. W 61. minucie groźny strzał z rzutu wolnego oddał Milan Posmyk, ale ponownie dobrze interweniował bramkarz gości – Andrzej Witan. Kilka minut później po ostrym wejściu jednego z obrońców Olimpii Elbląg, boisko musiał opuścić bardzo aktywny i wyróżniający się w tym spotkaniu Kacper Masiak. Zastąpił go debiutujący w E-Winner 2 lidze – Oskar Kozdron. Kolejna dobra okazja Miedziowych to strzał z lewej strony pola karnego Michała Bogacza. Niestety tym razem również piłka przeleciała tuż nad poprzeczką.
Następnym debiutantem na tym poziomie rozgrywek został Mateusz Dziewiatowski, który zmienił Mateusza Kizymę. Już w doliczonym czasie gry druga drużyna KGHM Zagłębia Lubin doprowadziła do remisu. Z prawej strony boiska dośrodkowywał Oskar Kozdron, a niefortunna interwencja Michała Kuczałka spowodowała, że byliśmy świadkami wyrównania stanu meczu na 1:1. W tym spotkaniu nic więcej już się nie wydarzyło, a podział punktów wydaje się sprawiedliwym wynikiem. Obie drużyny dopisały do swojego konta 22 punkt w ligowej tabeli eWinner 2 ligi.
KGHM Zagłębie II Lubin 1-1 Olimpia Elbląg
Bramki: Michał Kuczałek 90 (s) - Łukasz Sarnowski 29
KGHM Zagłębie II: 1. Jasmin Burić (46, 12. Szymon Weirauch) - 2. Szymon Karasiński (46, 15. Kacper Terlecki), 3. Jakub Rogalski, 4. Milan Posmyk, 5. Michał Bogacz - 10. Jakub Kolan, 6. Mateusz Kizyma (81, 14. Mateusz Dziewiatowski), 8. Filip Kocaba, 9. Wojciech Szafranek, 11. Kamil Sobczak (46, 16. Mateusz Chmarek) - 7. Kacper Masiak (67, 17. Oskar Kozdroń).
Olimpia: 27. Andrzej Witan - 3. Łukasz Sarnowski, 13. Michał Kuczałek, 5. Kamil Wenger, 25. Adrian Piekarski, 15. Patryk Jakubczyk - 11. Maciej Famulak (69, 71. Konrad Łabecki), 14. Marcin Czernis, 10. Jan Sienkiewicz (82, 77. Konrad Gutowski) - 8. Marcin Rajch (69, 20. Jakub Branecki), 90. Aron Stasiak.
żółte kartki: Karasiński, Kocaba, Bogacz, Dziewiatowski - Jakubczyk, Stasiak, Famulak, Czernis, Sarnowski.
sędziował: Paweł Dziopak.